W nocy z piątku na sobotę 10 lipca w Borowcach zamordowano trzy osoby - małżeństwo oraz ich 17-letniego syna. Wszyscy zginęli od strzałów z broni palnej. Uratował się drugi, 13-letni syn, który najpierw schował się przed napastnikiem, a gdy strzały ucichły schronił się u rodziny. Sprawca uciekł. Podejrzewanym o potrójne zabójstwo jest 52-letni Jacek Jaworek, brat zamordowanego, który mieszkał z nim i jego rodziną. Jeszcze w sobotę policja opublikowała jego wizerunek. Alert z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa w sprawie "niebezpiecznego przestępcy" został rozesłany SMS-ami do mieszkańców trzech województw: śląskiego, łódzkiego i świętokrzyskiego. Podejrzanego do dziś szuka policja w całej Polsce. Wyzbaczono 20 tys. zł nagrody za pomoc w ustaleniu miejsca pobytu mężczyzny. Prokuratura wystawiła za nim list gończy.
Jeśli ktoś ma informacje na jego temat, proszony jest o pilny kontakt z Wydziałem Kryminalnym Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach pod numerem telefonu 798 031 306. Policja gwarantuje anonimowość.
Źródło: KPP Wyszków