Do zdarzenia doszło na początku tygodnia w jednym ze sklepów na terenie Wyszkowa. Pracownik ochrony sklepu zauważył mężczyznę, który schował do torby pięć butelek whisky, a następnie wyszedł ze sklepu, nie płacąc za towar. Ochroniarz pobiegł za mężczyzną i próbował go zatrzymać na sklepowym parkingu. Mężczyzna odepchnął pracownika ochrony, uderzył go w brzuch, a następnie uciekł. Obsługa sklepu powiadomiła policję. Interweniującemu ochraniarzowi nic poważnego się nie stało.
W wyniku prowadzonych działań i po zebraniu materiału dowodowego w sprawie, wyszkowscy policjanci ustalili, kim jest osoba odpowiedzialna za to przestępstwo. Mundurowi z ogniwa patrolowego tego samego dnia na jednej z ulic Wyszkowa zauważyli podejrzewanego mężczyznę. 31-latek na widok radiowozu zaczął uciekać, a funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg. Po chwili dogonili uciekiniera, obezwładnili i doprowadzili do komendy, gdzie trafił do policyjnej celi.
W czwartek 7 lipca po południu mieszkaniec Wyszkowa usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej w warunkach recydywy, za co kodeks karny przewiduje karę do 15 pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Źródło: KPP Wyszków