- Rozstrzygniemy to postępowanie na 5 miesięcy i zobaczymy, jak będzie się układał rynek - poinformował radnych burmistrz na sesji 30 grudnia.
W trzech przetargach na prowadzenie PSZOK w Wyszkowie startowała jedna i ta sama firma - dotychczasowy operator PSZOK przy ul. Leśnej, konsorcjum RDF i MPK Pure Home z Ostrołęki. W pierwszym przetargu na cały 2021 r. zaproponowała cenę 2 mln 511 tys. 300 zł, podczas gdy gmina w budżecie zarezerwowała na to zadanie 957 tys. zł. W drugim przetargu ta sama firma złożyła tę samą ofertę. Gmina unieważniła oba postępowania i zdecydowała się zmienić kryteria zlecenia. Przetarg ogłosiła jedynie na pięć miesięcy 2021 roku, bo na tyle wystarczy zarezerwowana w budżecie kwota 957 tys. zł. Do przetargu na prowadzenie PSZOK od 1 stycznia do 31 maja 2021 r. znów zgłosiło się tylko konsorcjum z Ostrołęki z ceną 843 tys. 400 zł. Gmina podpisze z nim umowę.
- Widać, że śmieci na rynku cały czas drożeją. Staramy się obniżyć wymagania w przetargach, nie obniżając oferty dla mieszkańców. Te 5 miesięcy pozwoli nam na rozejrzenie się na rynku, może zgłoszą się kolejne firmy.
Radny Bogdan Osik pytał, czy sytuacja wpłynie na wysokośc opłaty śmieciowej w gminie Wyszków?
- Póki co PSZOK nie wpłynie na podwyżkę cen śmieci. Ale z całą pewnością możemy powiedzieć, że śmieci nie będą tańsze - odpowiedział Grzegorz Nowosielski.
Jeśli po 5 miesiącach nie uda się znaleźć tańszego operatora PSZOK, gmina będzie musiała zwiększyć budżet na to zadanie. A jak wiadomo, samorządy nie mogą "dokładać" do gospodarki odpadami, zatem koszty usługi przerzucają na mieszkańców, podnosząc tzw. opłatę śmieciową. Warto też pamiętać, że w 2021 roku gmina będzie musiała rozstrzygnąć duży przetarg na odbiór i utylizację odpadów od 1 stycznia 2022 roku. Patrząc na wyniki przetargów w innych gminach w powiecie wyszkowskim, można z góry założyć, że podwyżka opłaty śmieciowej będzie nieunikniona. Ostatnio gmina Długosiodło podniosła ją o 25%.
