Na ostatniej sesji rady miejskiej, wyszkowscy radni 18 głosami udzielili Burmistrzowi Grzegorzowi Nowosielskiemu absolutorium za wykonanie budżetu Gminy Wyszków za 2012 rok. Od głosu wstrzymał się Adam Szczerba, który swoją wypowiedzią rozpoczął gorącą dyskusję.
Radny Szczerba zaznaczył, iż niemal podczas każdej sesji był osobą, która miała zdanie odmienne od pozostałych i która je chętnie wyrażała podczas obrad. Zdaniem Pana Szczerby, Radni podnoszą dyskusje na komisjach, a nie podczas sesji, na których obecne są media, sołtysi, mieszkańcy. Radny zaznaczył, iż nie ma czasu na wzięcie udziału w obradach wszystkich komisji, a uczestnicząc jedynie w sesjach nie ma możliwości zapoznania się z opiniami każdego ze swoich kolegów.
Stanisław Nasiadka ze zdenerwowaniem zwrócił się do kolegi z informacją, iż gdyby miał czas na bycie radnym - doskonale wiedziałby, że radni spotykają się w środy poprzedzające sesje i dyskutują nad poszczególnymi uchwałami czy też sprawozdaniami. Jednak, zdaniem Szczerby, dyskusje nawiązywane podczas owych spotkań, które mają nieobowiązkowy i nieformalny charakter, powinny toczyć się właśnie na sesjach. Radnego poparł Jan Dziubłowski.
Do dyskusji włączył się także Wojciech Rojek, który przypomniał Szczerbie, że absolutorium udzielane jest burmistrzowi za wykonanie budżetu, nie natomiast za pracę rady miejskiej, więc swoje zdanie powinien wyrazić w innym czasie i przy innym punkcie obrad.
Dyskusję zakończył Grzegorz Nowosielski, który zaznaczył, iż nikt nie ogranicza radnym możliwości wypowiedzenia się na sesji, jednak nie da się poruszyć na niej wszystkich tematów, dlatego też środowe spotkania oraz posiedzenia komisji są bardzo cenne. Burmistrz zaznaczył, iż w związku z zaistniałą dyskusją, rozważy wprowadzenia obowiązku uczestniczenia w środowych spotkaniach dla wszystkich radnych.
Zdjęcie: UM.