Przyrodnicy skupieni w grupie Wycieczki Ornitologiczne zorganizowali zbiórkę wody i artykułów spożywczych dla strażaków walczących z pożarem w Biebrzańskim Parku Narodowym.
- W ciągu kilkunastu godzin zebraliśmy dziesiątki zgrzewek wody do picia, napojów, wszelkiego rodzaju żywności - mówi Rafał Wyszyński.
Udało się to dzięki wielkiemu zaangażowaniu mieszkańców Wyszkowa, Brańszczyka, Knurowca, Budykrza, Turzyna, Tuchlina, Udrzyna, a nawet Warszawy, oraz pracowników Nadleśnictwa Wyszków i Nadleśnictwa Ostrów Maz.
- To nic nadzwyczajnego - mówi skromnie pan Rafał. - Miejsce nam bliskie, więc nie mogliśmy przyglądać się bezczynnie...
Zebraną żywność dostarczono 23 kwietnia do siedziby OSP w Sztabinie.
- Przekazujemy podziękowania dla wszystkich od komendanta i druhów OSP w Sztabinie! Obraz zniszczeń, które mijaliśmy po drodze trudno opisać. Kilometry terenu zasnute dymem z dogasających pożarzysk i słupy dymu nad lasem z miejsc, gdzie walka wciąż trwa, nad głowami kursujące bez przerwy samoloty gaśnicze... Trzymamy mocno kciuki za jak najszybsze, pomyślne zakończenie akcji i bezpieczeństwo wszystkich walczących z pożarem - relacjonuje czwartkową wizytę pan Rafał.
Na szczęście dziś sytuacja zmienia się na lepsze...
Fot. Wycieczki Ornitologiczne
Z