Pierwsi na ringu pojawili się bokserzy w kategorii do 91 kg. Grzegorz Bołtromiejuk (Gimnazjon Kuźnia Wyszków) niejednogłośną decyzją sędziów zwyciężył z Dawidem Krajewski (Akademia Lwa Wyszków).
- Macie tutaj doskonałych trenerów oraz bazę treningową w Wyszkowie. Niejednogłośny werdykt sędziów pokazuje, że walka była bardzo wyrównana - podkreślił prowadzący.
Kolejną walką był pojedynek kobiet w kategorii K1 do 54 kg. Ewelina Peczyńska (Fight Academy Ostrołęka) wygrała w drugiej rundzie z Julią Sochocką (CatFit Serock). Kolejną walkę, ponownie bokserską, do 69 kg stoczyli Aleksander Adamian (Wojsko Polskie Poznań) oraz Limetti Angelo (Akademia Lwa Warszawa). Reprezentant warszawskiego klubu wygrał jednogłośnie. Czwartą walkę wygrał Michał Kempisty (Gimnazjon Kuźnia Wyszków). Zastopował on w trzeciej rundzie swojego rywala Dawida Kwiatkowskiego (Academia Gorila Żyrardów). Piąta walka była walką rewanżową pomiędzy Rafałem Majewskim (Żoliborska Szkoła Boksu) a Adamem Łopiałło (Łuczek Boks Giżycko). Zwycięzcą w drugiej rundzie przez TKO został Adam Łopiałło.
- Rozwijam się i walczę cały czas. Chcę osiągnąć jak najwięcej w formule bokserskiej - podkreślił po walce Adam Łopiałło.
Jednogłośnym zwycięzcą szóstej walki został Marcin Majewski (Akademia Gorila Ostrów Mazowiecka). Pokonał on Szymona Samorajczyka (Academia Gorila Żyrardów). Organizatorzy Kuźni przygotowali dla zwycięzcy niespodziankę:
- Nie mówiliśmy nic przed tą walką, ale obserwowaliśmy Marcina i Szymona już od jakiegoś czasu. Uznaliśmy, że ta walka będzie kwalifikacją na przyszły rok do stoczenia walki o Pas w kategorii 70 kg - przekazał Paweł Deluga.
Tym samym Marcin został pretendentem do walki o przyszłoroczny Pas Mistrza. W kolejnej walce zobaczyliśmy Krzysztofa Pyrkę (Palestra Warszawa) oraz Mateusza Siedleckiego (Knockout Warszawa). Zwycięzcą został reprezentant warszawskiej Palestry. Po walce na ringu, aby wręczyć nagrody pojawił się gość niespodzianka Radosław Paczuski, wielokrotny medalista krajowy i zagraniczny.
- Bardzo podoba mi się ta inicjatywa. Sala jest wypełniona prawie do ostatniego miejsca, widać, że jest tutaj duże zainteresowanie sztukami walki. Zawodnicy dają z siebie wszystko, to dobrze, że mają takie miejsce, gdzie mogą się pokazać i rozwijać. To jest coś więcej niż amatorskie walki, jest to kolejny krok w stronę zawodowstwa - podkreślił Paczuski.
Ostatnią z walk w kategorii Super Fight było starcie Marcina Rojka (Gimnazjon Kuźnia Wyszków) i Łukasza Kaczmarka (Akademia Gorila Ostrów Mazowiecka). Szalę zwycięstwa przechylił na swoją stronę Marcin Rojek. W pierwszej walce o Pas Mistrza w kategorii K1 do 91 kg stanęli przeciwko sobie obrońca Pasa Karol Łasiewicki (Fight Academy Ostrołęka) oraz Kamil Laskowski (Palestra Warszawa). Pas pozostał w rękach Łasiewickiego. Kolejną walkę o Pas stoczyli Marcel Gielezy (Iron Gym Wrocław) oraz Daniel Strzemiński (Akademia Lwa Warszawa). Gielezy znokautował Strzemińskiego w pierwszej rundzie, zostając posiadaczem Pasa. W ostatniej walce wieczoru o Pas Mistrza Ziemi Kurpiowskiej, w formule K1 do 86 kg, zmierzyli się Daniel Bralewski (Palestra Warszawa) i Jacek Gać (Uniq Warszawa). Pas skutecznym ciosem na wątrobę wywalczył Jacek Gać. Emocje i adrenalina udzieliły się także widzom, którzy głośny dopingowali swoich faworytów.
Organizatorami Kuźni byli Paweł Deluga i Artur Lach, cutmanem Marek Deluga. Podziękowania skierowano także w stronę gminy Wyszków, powiatu wyszkowskiego, gminy Długosiodło, firmy Apin Andrzej Pieńkosz, firmy Solid Dach Paweł Fabisiak, radnych gminnych i powiatowych, Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego oraz wolontariuszy, zawodników i trenerów Gimnazjon Kuźnia Wyszków.
