Uroczystości dożynkowe rozpoczęły się mszą świętą w intencji plonów i rolników, w kościele św. Jana Chrzciciela w Brańszczyku. Mszy przewodniczył proboszcz parafii ks. kan. Paweł Stachecki. Podczas nabożeństwa poświęcono wieńce dożynkowe. Barwny korowód z przepięknie, oryginalnie i starannie wykonanymi wieńcami przeszedł na teren pobliskiego skansenu, gdzie odbyła się dalsza część uroczystości. Na scenie przygrywała Młodzieżowa Orkiestra „Darminista” z Brańszczyka pod batutą Dariusza Pieńkosa. Tradycyjnie odbyła się ceremonia dzielenia się bochnem chleba (symbol trudnej i pełnej poświęceń pracy na roli) wypieczonym z tegorocznych zbóż, który przekazali na ręce starosty powiatu wyszkowskiego Jerzego Żukowskiego i wójta gminy Brańszczyk Wiesława Przybylskiego starostowie dożynek. W tym roku byli to: Wojciech Kukwa z Niemir wraz z małżonką Renatą. W imieniu pszczelarzy miód na ręce włodarzy przekazał starosta bartny Paweł Kulesza z Brańszczyka. Otwarcia dożynek dokonał wójt gminy Brańszczyk Wiesław Przybylski.
- Dożynkowe święto to w polskiej tradycji czas radości i podziękowań - Panu Bogu za plony, a ludziom za trud. To także czas refleksji nad tym, jak ważna jest ludzka solidarność i współdziałanie, aby było z czego dożynkowy chleb upiec i sprawiedliwie podzielić. Dożynki są przypomnieniem o godności pracy człowieka powiązanych z miłością ojczystej ziemi, co jasno wyraził prymas tysiąclecia Stefan Kardynał Wyszyński w słowach: "Szanujcie zagony ojców waszych, tu wszystko inaczej przemawia, bo jest polskie". Tak drodzy rolnicy, właśnie wy znacie bardziej niż inni piękno polskiej ziemi, malowanej zbożem rozmaitym, pozłacanej pszenicą, posrebrzanej żytem, gdzienigdzie zarumienionej owsem i jęczmieniem, a wszystko przepasane jakby wstęgą - miedzą zieloną. Pamiętamy, że miłość rolnika do ziemi zawsze stanowiła mocny filar polskiej ziemi, na którym opierała się narodowa tożsamość. W chwilach zagrożeń ta miłość i przywiązanie do ziemi były niezmiernie ważne w zmaganiu o przetrwanie narodu polskiego. Współczesny świat jest też pełen zagrożeń dla polskiej tradycji i godności osoby ludzkiej. Docierają one poprzez środki przekazu także do polskiej wsi, dlatego warto o tym rozmawiać, by rozumieć i mieć świadomość, czym żyła, jaka była, a jaka teraz jest Polska i dokąd zmierzamy. To nasz polski obowiązek w każdej rodzinie i na każdym stanowisku pracy. Dzisiaj wspólnie wyrażamy wdzięczność za dar ziemi i chleba, za pochylenie się niebios nad ziemią, aby wydała obfity plon. Chleb jest podstawą naszej egzystencji, symbolem i znakiem wyższych wartości. Człowiek potrzebuje chleba, którym trzeba się dzielić z innymi, a szczególnie z tymi, którzy żyją w niedostatku - mówił wójt.
Złożył również życzenia rolnikom:
- Drodzy rolnicy, z całego serca dziękuję wam wszystkim za trwanie na ziemi, za dbanie o tradycję - bo to ona wyraża największą prawdę o sensie i owocności waszej pracy. Dziękuję za piękne wieńce dożynkowe i różne wytwory waszej pracy, niech dzisiejsze wspólne świętowanie w Brańszczyku będzie radosne i miłe dla wszystkich zebranych - mówił.
Głos zabrał starosta powiatu wyszkowskiego Jerzy Żukowski.
- Spotykając się na tradycyjnym święcie plonów w gościnnej gminie Brańszczyk, odwołujemy się do pięknych, praktykowanych już od wielu wieków tradycji dożynkowych. Pamiętam, jak będąc dzieckiem, codziennością naszej pracy, pięknym zwyczajem było pozdrawianie ludzi, którzy pracowali na polu słowami „Szczęść Boże”, na które odpowiadano „Bóg zapłać”. Myślę, że w tym pięknym polskim zwyczaju zawiera się wszystko: praca, godność człowieka, życzliwość, poświęcenie, determinacja mieszkańca polskiej wsi. Wspólną pracą, wspólnym wysiłkiem, wspólnym marzeniem o nowoczesności możemy potwierdzić to, że fundament narodu, także fundament siły polskiej wsi będzie trwał i będzie zawsze działał z korzyścią dla nas wszystkich. Panie Boże dopomóż. Papież Jan Paweł II mówił: „Starajmy się tak postępować i tak żyć, by nikomu w naszej ojczyźnie nie brakowało dachu nad głową i chleba na stole, by nikt nie czuł się samotny, pozostawiony bez opieki”. Nie byłoby tego chleba, gdyby nie polska wieś i jej mieszkańcy, dla których codzienny trud to wyraz poszanowania tradycji, umiłowania rodzimej ziemi, poczucia patriotyzmu. Z wielką wdzięcznością oraz szacunkiem i podziwem dla ciężkiej pracy rolników spoglądamy na niezwykle wymowny chleb dożynkowy i przepiękne wieńce, przyniesione przez chwilą przez delegacje gmin i sołectw. Świadczą one o tym, że tegoroczne żniwa, mimo licznych problemów i niesprzyjających warunków, przyniosły jednak upragnione plony. Tak jak nasi przodkowie, nasi ojcowie i dziadowie pragniemy wspólnie świętować i cieszyć się z tego, że żniwa dobiegły końca, a w naszych domach nie zabraknie codziennego chleba i innych plonów ziemi. Dzisiejsza uroczystość jak i poprzednie święta dożynkowe, jest wydarzeniem ze wszechmiar wyjątkowym. Wyjątkowym dla całej naszej społeczności lokalnej, wyjątkowym dla naszej wspólnoty samorządowej, powiatu wyszkowskiego. Jej rangę podnoszą obecni wraz z nami dostojni goście, a także artyści. To wszystko zostało przygotowane z myślą o uhonorowaniu was - rolników, ludzi oddanych polskiej wsi i rolnictwu - mówił.
Do rolników zwrócił się także minister cyfryzacji Marek Zagórski, który wziął udział w dożynkach.
- Dzisiaj świętujemy dożynki, dzisiaj obchodzimy szczególny dzień, dziękujemy Panu Bogu i właśnie rolnikom za plony, ale tak naprawdę dziękujemy tym wszystkim, którzy przyczyniają się do tego, że od pola do naszego stołu trafia zdrowa polska żywność, że ta praca, którą rozpoczyna rolnik wysiewając ziarno na wiosnę - ona znajduje swoje odzwierciedlenie na naszych stołach. To są rolnicy ale także przetwórcy, przedsiębiorcy to są pracownicy inspekcji, agencji rolnych, KRUS - u, wszyscy ci, którzy wspomagają polskich rolników i którzy tworzą dobrobyt i potęgę polskiej wsi, bo tak należy dzisiaj o tym mówić. Jesteśmy największym eksporterem żywności w całej Unii Europejskiej, przemysł rolno - spożywczy generuje jedną z najwyższych wartości dodanych jeśli chodzi o całą polską gospodarkę i to jest efekt pracy polskich rolników i wszystkich tych, którzy ich wspomagają. I ten chleb, który został tutaj dzisiaj zaprezentowany, poświęcony i podzielony, ten chleb, który został wytworzony na polskiej wsi, to jest przejaw tej wielkiej ciężkiej, ofiarnej ale jakże efektywnej pracy - mówił minister.
Odczytano także list od ministra środowiska Henryka Kowalczyka. Gościnnie tego dnia gminę Brańszczyk odwiedzili sentaro Robert Mamątow, poseł Kamila Gasiuk-Pihowicz oraz przedstawicielka samorządu województwa mazowieckiego Elżbieta Lanc.
Nieodłącznym elementem dożynek są wieńce i kosze dożynkowe. W tym roku przygotowało je dziesięć sołectw z gminy Brańszczyk - Dudowizna, Knurowiec, Niemiry, Nowe Budy, Poręba Średnia, Przyjmy, Tuchlin, Turzyn, Trzcianka, Udrzyn oraz pięć gmin z powiatu wyszkowskiego - Brańszczyk, Wyszków, Zabrodzie, Rząśnik, Długosiodło.
Dożynki to tradycyjnie czas wyróżnień. Z rąk starosty powiatu wyszkowskiego dyplomy odebrali tegoroczni starostowie uroczystości. Wyróżnienia przyznano także pszczelarzom: Pawłowi Kuleszy – staroście bartnemu, Janowi Niedźwiedziowi, Ryszardowi Durce, Tadeuszowi Walaskowi i Andrzejowi Wojtczakowi za promocję pszczelarstwa i pszczelich produktów, kultywowanie tradycji i promocji ziemi wyszkowskiej.
Wyróżnienie przyznano również za przygotowanie wieńców dożynkowych (wieniec gminy Wyszków - sołectwo Sitno, Zabrodzie, Rząśnik, Długosiodło - sołectwo Sieczychy, Brańszczyk, Brańszczyk - Dom Pomocy Społecznej, Dudowizna, Knurowiec, Niemiry, Nowe Budy, Poręba Średnia, Przyjmy, Tuchlin, Turzyn, Trzcianka, Udrzyn).
Wyróżnieni odznaką honorową „Zasłużony dla rolnictwa” zostali rolnicy, którzy zarówno wynikami produkcyjnymi osiąganymi w gospodarstwie, jaki i postawą społeczną, a także swoją wiedzą i zaangażowaniem przyczyniają się do podniesienia poziomu gospodarstw rolnych w powiecie wyszkowskim. Odznakę wręczono Leszkowi Rosińskiemu z gminy Brańszczyk (w gospodarstwie produkuje ok. 50 000 litrów mleka rocznie), Krzysztofowi Samselowi z gminy Brańszczyk (produkuje ok. 150 litrów mleka dziennie), Wojciechowi Kukwie z gminy Brańszczyk (w gospodarstwie produkuje ok. 100 000 litrów mleka rocznie). Odznaczono także rolników z gminy Długosiodło – Mirosława i Urszulę Kądzielów z Bloch (dzienna produkcja mleka w ich gospodarstwie wynosi ok. 100 litrów), Danutę Gałązkę z Wólki Grochowej (roczna produkcja mleka w jej gospodarstwie wynosi ok. 900 litrów), Urszulę Fabisiak z Chrzczanki Włościańskiej (dzienny udój w jej gospodarstwie wynosi 400 litrów mleka). Odznakę wręczono również Dariuszowi Jaskólskiemu z gminy Rząśnik (w gospodarstwie produkuje ok. 120 000 litrów mleka rocznie). Odznakę przyznano także rolnikom z gminy Wyszków – Andrzejowi Wrzesińskiemu (w gospodarstwie produkuje ok. 70 000 litrów mleka rocznie), Zenonowi Rogulskiemu (w gospodarstwie produkuje ok. 40 000 litrów mleka rocznie). Odznaczonymi rolnikami z gminy Zabrodzie byli Łukasz Paź (w gospodarstwie produkuje ok. 8 000 litrów mleka miesięcznie), Sylwester Jusiński (w gospodarstwie produkuje ok. 10 000 litrów mleka miesięcznie). Odznaki wręczył starosta Jerzy Żukowski.
Przyznano także nagrody dla największych dostawców mleka za 2018 rok, dostarczających mleko do PPH Usługowego "Mleks". Nagrody otrzymali: Bogdan Suchta z gminy Rząśnik – 556 620 litrów mleka, Wiesław Suchta z gminy Rząśnik – 374 784 litrów mleka, Jan Grzymała z gminy Rząśnik – 241 623 litrów mleka, Wojciech i Anna Mościccy z gminy Rząśnik – 187 401 litrów mleka, Sylwester Łada z gminy Brańszczyk - 90 239 litrów mleka, Krzysztof Komor z gminy Brańszczyk – 67 494 litrów mleka. Nagrody wręczyli prezes firmy „Mleks” Jerzy Księżak oraz Dariusz Sapiński prezes Grupy Kapitałowej „Mlekovita”. Wyróżniono także najbardziej zaangażowanych z najdłuższym stażem współpracowników firmy „Mleks”: Mariana Boniusa, Pawła Blocha, Annę Krakowską, Annę Okular, Emilię Mroczkowską, Mieczysława Sochaczewskego.
Na dożynki przygotowanych zostało mnóstwo atrakcji muzycznych. Swoje talenty wokalne zaprezentował Zespół Śpiewaczy „Wyszkowiacy”, wystąpiła także „Turzyńska Seniorada” przy akompaniamencie Piotra Wyszyńskiego, która wykonała utwory ludowe i biesiadne. Przepiękny występ zaprezentowało Koło Gospodyń Wiejskich z Brańszczyka przy akompaniamencie Młodzieżowej Orkiestry „Darmianista” pod batutą Dariusza Pieńkosa. Wszyscy z niecierpliwością oczekiwali występu gwiazdy wieczoru zespołu disco polo „Playboys” znanego z takich hitów jak „Nasza noc” czy najnowszego „Będę Twoim King Kongiem”. Liderem zespołu jest Jakub Urbański, na perkusji gra Kuba Kusiński, na gitarze Przemysław Kordziński. Trio zaprezentowało na scenie prawdziwe show, porwało wszystkich do wspólnej zabawy. Można było zdobyć także płytkę z autografem oraz koszulkę. Z koncertem wystąpiła Młodzieżowa Orkiestra Dęta OSP z Wyszkowa pod batutą Józefa Bieganowskiego. Odbył się także pokaz wybijania monet „Złote Brańszczyki”. Dla najmłodszych przygotowane były dmuchane zjeżdzalnie i trampoliny, ogromną frajdą było również wsiąść za kierownicę nowoczesnych ciągników rolniczych. Można było także zasmakować pysznego swojskiego jedzenia przygotowanego przez Koło Gospodyń Wiejskich z Brańszczyka, „Turzyńską Senioradę”, Koło Łowieckie „Dzik” z Wyszkowa, Koło Gospodyń Wiejskich „Gajowianki”. Na zakończenie przygotowana była zabawa taneczna przy muzyce zespołu „Alt”. Uroczystość poprowadzili Monika Andrzejewska oraz Krzysztof Bereda - dyrektor GDK w Brańszczyku.