Uroczystości rozpoczęły się mszą świętą odprawioną w kościele pw św. Barbary w Porębie, której przewodniczył proboszcz parafii ks. Andrzej Grzybowski w asyście ks. Jana Krupki, ks. Stanisława Sutkowskiego oraz ks. Czesława Śmiecińskiego. Ceremonię uświetniła Młodzieżowa Orkiestra "Darmanista" pod batutą kapelmistrza Dariusza Pieńkosa. Dalsza część uroczystości odbyła się na terenie szkoły. Jubileusz zainaugurowała dyrektor Zespołu Placówek Oświatowych w Porębie - Agnieszka Pękul, która z ogromną radością i wzruszeniem powitała przybyłych gości.
- Cieszy mnie bardzo, że widzę tyle osób, że nasza szkoła ma już 80 lat - sam budynek, natomiast nauczanie rozpoczęło się 200 lat temu - mówiła. - Państwa obecność jest potwierdzeniem wyjątkowości tego święta, jest też dla nas wyrazem głębokiej wdzięczności, że wspólnie możemy obchodzić dzisiejszą uroczystość. Tadeusz Kotarbiński powiedział "Przeszłość zachowana w pamięci staje się częścią teraźniejszości". Jubileusz 200 - lecia szkoły skłania nas do podróży w czasie. Kroniki i fotografie mają niezwykłą moc i nie pozwalają zapomnieć o przeszłości wielu pokoleń, tworzących wizerunek szkoły w Porębie. Jej dzieje to istotna część historii miejscowości, której integralne ogniwo stanowią ludzie wychowani i wykształceni w jej murach. To właśnie obchody rocznicowe stanowią okazję do utrwalenia wspomnień o przyszłości tej instytucji i ludziach, bez których trudno wyobrazić sobie naszą codzienność. Pragnę wyrazić uznanie dla wysiłku i pracy dyrektorów, nauczycieli, pracowników obsługi, którzy przez wiele lat tworzyli historię i tradycję szkoły. Prowadzili szkołę do sukcesów, wychowywali, wpajali właściwe wartości, wpływali na rozwój placówki i jej pozytywny wizerunek i wysoko postawili poprzeczkę nam, następnym pokoleniem nauczycieli.
Obecnie Zespół Placówek Oświatowych w Porębie liczy 204 uczniów oraz 27 nauczycieli i 8 pracowników niepedagogicznych. Jest to placówka nowoczesna, kolorowa, przyjazna na nowe wyzwania edukacyjne. Może pochwalić się wieloma osiągnięciami i sukcesami.
- Szkolne sukcesy to wynik zdolności naszych dzieci, ale też zaangażowania kadry pedagogicznej oraz rodziców, którym serdecznie dziękuję za owocną współpracę - kontynuowała dyrektor. - O szkole w Porębie można by było mówić wiele i długo. Na przestrzeni tych 200 lat zmieniała swoje oblicze, strukturę, pokolenia wychowanków, kadrę kierowniczą i nauczycielską. W istocie jednak pozostała taka sama. Jest nie tylko ważną nieodzowną częścią lokalnej rzeczywistości, ale jest też miejscem niezmiennej relacji - mistrz - uczeń, pedagog - wychowanek - ta relacja wydaje się być ponad czasowa, ponieważ "kto liczy na tygodnie sieje trawy, kto liczy na lata sadzi drzewa, kto liczy na wieki wychowuje ludzi" - mówiła dyrektor.
Ważnym punktem uroczystości było odsłonięcie pamiątkowej tablicy przygotowanej w hołdzie wszystkim przesłuchiwanym i torturowanym przez niemieckiego okupanta na terenie szkoły w czasie II wojny światowej: "W czasie okupacji niemieckiej dom kilkakrotnie był więzieniem dla tych, którzy go budowali i dla projektodawców, a białe ściany izb szkolnych przybierane były czerwonymi kwiatami - krwią katowanych". Odsłonięcia tablicy dokonali: dyrektor Agnieszka Pękul, wójt gminy Brańszczyk Wiesław Przybylski, prof. Stanisław Białousz, Ewa Gałązka i Stanisław Brejnakowski - przedstawiciele rodzin osób torturowanych. Poświęcenia tablicy dokonał. ks. Andrzej Grzybowski. Genezę powstania pamiątkowej tablicy przedstawiła wicedyrektor Katarzyna Kielisiak.
- Geneza jej powstania jest ściśle związana z a historią naszej szkoły w okresie II wojny światowej. Od wielu lat szkoła prowadząc edukację patriotyczną, organizowała liczne działania polegające m.in na organizowaniu spotkań i przeprowadzaniu wywiadów ze świadkami historii i najstarszymi mieszkańcami Poręby i okolic. W wyniku tych działań dysponowaliśmy wiedzą, ale dość ogólnikową o losach budynku szkoły w czasie wojny. Nie żyjący już pan Jan Runo – żołnierz AK oraz pan Kazimierz Kulesza, nauczyciel z okresu powojennego (zmarł kilka lat temu), w czasie spotkania z młodzieżą gimnazjalną już ok. 10 lat temu wspominali o obecności hitlerowców w szkole w czasie okupacji. Dodatkowo na podstawie przechowywanych w szkole wspomnień świadków historii z okresu II wojny światowej mamy informację o bolesnych przeżyciach lokalnej społeczności. Pan Stefan Zyśk z Udrzynka (zm. w 2014 r.) opisywał osobiste smutne przeżycia, po przesłuchaniach w budynku szkoły. Pan Marianna Kulesza (zm. w 2017 r.) z Poręby Średniej opowiedziała w przeprowadzonym z nią wywiadzie przez jej wnuczkę, tragiczne chwile swojego życia, kiedy jej mąż Władysław Kulesza został w czasie okupacji pojmany przez żołnierzy niemieckich i przewieziony do budynku szkoły. Szczęśliwie powrócił do rodziny, gdyż okazało się, że poszukiwano innego mężczyzny o tym samym i,imieniu i nazwisku. Jednak to co miał zobaczyć w budynku szkoły było dla niego tragicznym przeżyciem. Kiedy społeczność szkolna rozpoczęła przygotowania do zorganizowania uroczystości jubileuszu 200-lecia nauczania w Porębie, dokładna lektura Kroniki Szkoły przez dyrektor szkoły Agnieszkę Pękul, przyniosła dodatkowy impuls do upamiętnienia wydarzeń z czasów wojny. Niezwykle cennym źródłem informacji, wręcz inspiratorem naszych działań był profesor Stanisław Białousz – honorowy obywatel gminy Brańszczyk. Profesor przekazał cenne informacje na temat osób, które były w czasie wojny przez Niemców przetrzymywane i torturowane na posterunku żandarmerii niemieckiej, w budynku przedwojennej szkoły w Porębie. Bracia Antoni i Stefan Brejnakowscy z Tuchlina, bracia Antoni i Władysław Pochmara z Nowych Bud, Albin Kraszewski z Nowych Bud, żołnierz AK o nazwisku Podbielski to kolejne osoby, które w czasie wojny przetrzymywano w tym budynku. Rodzinną historię przekazała także Ewa Gałązka z Udrzynka, opowiedziała nam tragiczną historię swojego stryja Stanisława Gałązki, który jako młody mężczyzna został pojmany w czasie obławy, zabrano go do Poręby, niestety nie powrócił już nigdy do domu. Wielokrotnie szkoła stawała się więzieniem dla wszystkich pojmanych i podejrzanych o działania antyniemieckie. Wielu z represjonowanych to bezimienne ofiary hitlerowskiego terroru. Wywożono ich najczęściej na Gestapo do Ostrowi Mazowieckiej, a potem jeśli przeżyli dalej np. na Warszawski Pawiak lub w inne miejsce kaźni. To właśnie ku czci tych osób ufundowaliśmy tę tablicę. Chcemy złożyć im hołd i okazać pamięć o bolesnej historii polskiego narodu. Wszystkie te historie stały się dla nas zachętą do zorganizowania zbiórki, którą przeprowadziliśmy we współpracy z parafią w Porębie. Fundusze pozyskane ze zbiórki, przekazano na wykonanie tej tablicy – mówiła.
Historię nauczania w Porębie przedstawili uczniowie III gimnazjum – Julia Iwańska, Julia Olbryś,oraz uczniowei klasy VIII Dawid Pyśk i Julia Oliwia Rosińska.
- Jubileusz szkoły jest okazją do wspomnień, które choć minione, zawsze pozostają w pamięci. Chociaż czas je porządkuje, czasem dodaje blasku..., a czasem dźwięk szkolnego dzwonka przywołuje je ponownie. Trudno bowiem być obojętnym wobec miejsca, w którym zostawiło się część życia. Jubileusz 200 - lecia nauczania i 80 lat istnienia budynku szkolnego w Porębie to bardzo ważna chwila dla wszystkich. Dostrzeganie czasu jest duchownym darem dojrzałości. W szkole zmagamy się z zadaniami, które nie tylko wymagają czasu, ale i wiedzy.
- Pierwsze wiarygodne dane o szkole w Porębie pochodzą z początków XIX wieku, a mianowicie z 1819 roku. Źródło podaje, że uczyło się tu od 20 do 26 uczniów, w wynajętym domu. Nauczycielem był wówczas Wincenty Kwasiborski. Dzieci "uczyły się czytać, pisać, rachunków oraz doskonaliły się w naukach religii i obyczajów w czym wszyscy za świadectwem proboszcza znacznie czynili postępy. Każde półrocze kończyło się egzaminem składanym z obecności komisji szkolnej, rodziców, krewnych i gości. Nauczyciel powiadamiał inspektora o wynikach. Po trzecim rozbiorze nałożono na wszystkich mieszkańców obowiązek płacenia skałdek na utrzymanie szkół. W 1821 roku zwolniono ludność z tych opłat, co przyczyniło się do spadku liczby szkół. Do 1822 roku w Porębie funkcjonowała elementarna szkoła. Dopóki rząd nakazał składkę na nauczyciela tej szkoły, gdy rząd do wolnej woli włościan zostawił, niedostatek pieniędzy wszystkim chęć odjął dawania dzieci do szkoły, z czasem szkoła ustała. W 1834 roku powrócono do nałożenia składek, a w 1836 roku szkołą w Porębie po 13 latach przerwy ponownie zaczęła działać. W 1837 roku inspektor szkolny zakazuje nauczycielom pracować w kancelarii wójta, gdyż odrywałoby to ich od uczenia dzieci. W 1843 roku zostaje wystawiony przez rząd pierwszy budynek szkolny. Uczyło się w nim 37 uczniów, nauczycielem był wówczas Józef Kamieński. Codziennie odbywały się cztery godziny lekcyjne, rano lub po południu, obowiązywała religia z historią świętą, czytanie książek i rękopisów, pisanie, cztery pierwsze reguły arytmetyki oraz jako dowolne - znajomość miar, wag, pieniędzy i gospodarstwo wiejskie. Po upadku powstania styczniowego Polskie społeczeństwo w zaborze rosyjskim stanęło w obliczu kolejnej klęski, jaką mogła być całkowita rusyfikacja oświaty. Po reformie szkolnictwa język rosyjski stopniowo wprowadzano do wszystkich typów szkół, najpierw jako przedmiot obowiązkowy, wkrótce jako język wykładowy.
Uczniowie opowiedzieli także o ogólnokrajowym strajku szkolnym, który miał miejsce na początku XX wieku.
- Początek XX wieku zaczyna się ogólnokrajowym strajkiem szkolnym. W nurt walki o polską szkołę włączyli się również chłopi z gminy Poręba. Wystosowali oni pismo 5 marca 1905 roku do nauczyciela szkoły początkowej z żądaniem prowadzenia nauki w języku Polskim. W latach 1906 - 1951 pierwszym kierownikiem tutejszej szkoły był Bolesław Malewski. Po zajęciu Poręby przez wojska w 1915 roku powstała szkoła z polskim językiem nauczania, a rejon szkoły zmniejszył się do kilku wsi. Po odzyskaniu niepodległości 11 listopada 1918 roku przepisy tymczasowe nakładały obowiązek zakładania i utrzymania publicznych szkół podstawowych przez gminę. Należał do niej najem i remont pomieszczeń dla szkół i nauczycieli, wewnętrzne urządzenie, pomoce naukowe i biblioteki szkolne dla dzieci, utrzymanie pracowników, opał dla szkoły i nauczyciela, oświetlenie, materiały piśmienne i druki szkolne, utrzymanie porządku i czystości w szkole oraz koszty administracyjne. Zasady realizacji obowiązku szkolnego zostały ustalone najpierw na terenie byłego zaboru rosyjskiego, a następnie w całym państwie. Dziś często nie zdajemy sobie sprawy, jak ogromne i trudne problemy stanęły przed Polakami u progu wolności.
Do roku 1919 szkoła w Porębie była jednoklasową, a od roku 1920 do 1925 dwuklasową. Następnie jest szkołą drugiego stopnia, a w 1933 roku otrzymuje trzeci stopień i jest pełną siedmioklasową zbiorczą sąsąsiednich szkół w Udrzynie i Dybkach. W 1930 roku zostaje uroczyste nadanie imienia - Marszałka Józefa Piłsudskiego Szkole Podstawowej w Porębie. Z wiosną 1937 roku powstał projekt własnego murowanego domu szkolnego. Przedsięwzięcie to napotkało na wiele trudności z uzyskaniem zezwoleń na budowę budynku murowanego. Władze wypowiadały się stanowczo za budynkiem drewnianym. Po pokonaniu trudności przystąpiono do budowy, którą ukończono po dwóch latach. Był to murowany budynek o dwóch kondygnacjach, który oddano do użytku szkoły. Nadszedł wrzesień 1939 roku, nie otworzyły się wówczas drzwi polskich szkół i nie zadźwięczał szkolny dzwonek. Nie uśmiech i nie radość, ale głucha i bezsilna rozpacz targała serce każdego Polaka. Wybuch wojny spowodował, że zajęcia szkolne w Porębie zaczęły odbywać się dopiero od marca 1940 roku. Większość szkół realizowała pełny program przedwojenny. Czas wojny i okupacji przyniósł całemu szkolnictwu polskiemu smutny bilans, Obejmował od olbrzymie straty ludzkie i materialne. Ustanowienie administracji niemieckiej, jej stopniowe umacnianie spotęgowały dyskryminację szkolnictwa polskiego. Pojawiły się zarządzenia wydawane przez różne instytucje, dotyczące np. zakazu urządzania jakichkolwiek imprez, gromadzenia się dzieci poza godzinami lekcyjnymi, prywatnej nauki uczniów, istnienia komitetu rodzicielskiego w szkole.
Uczniowie opowiedzieli także o tajnym nauczaniu:
- W okresie wojny i okupacji obok jawnej i ograniczonej edukacji w Polsce rozwinęło się tajne nauczanie, Największa liczba szkół organizowała je w roku szkolnym 1941 -1942, kiedy to wydany został zakaz uczenia według programów przedwojennych i używania polskich podręczników. Nauczyciele organizowali tajne nauczanie najczęściej samorzutnie. Wśród grona nauczycielskiego wielu poświęciło życie, naraziło się na cierpienie i represje ze strony okupanta. Wśród takich nauczycieli byli także nauczyciele z Poręby m.in. Zofia Cydzikówna, Feliks Mazurek, Leon Kulesza, Franciszek Bala. W czasie okupacji niemieckiej budynek szkolny kilkakrotnie był więzieniem dla tych, którzy go budowali i projektowali. 3 grudnia 1941 roku wybuchła epidemia tyfusu, toteż nauka została przerwana, a budynek szkolny zmieniono w szpital zakaźny. Kiedy ustąpiły z Poręby wojska niemieckie, szkoła ponownie rozpoczęła pracę jako Publiczna Szkoła Podstawowa III stopnia. Los nie oszczędził tutejszej szkoły, brakowało kadry nauczycielskiej, a budynek szkolny był w opłakanym stanie. trzeba było poprawić ściany, w których znajdowały się dziury od pocisków, nie było ani jednej szyby, a nawet drzwi, z czasem budynek doprowadzono do używalności. W pierwszych latach po wojnie głównymi problemami nauczycieli był brak podręczników, pomocy naukowych,sprzętu do wychowania fizycznego i prac ręcznych. Klasy były bardzo liczne, średnio uczęszczało 45 osób do jednej klasy. Kładziono szczególnie nacisk na wyraźne i estetyczne pismo, odpowiednie zachowanie uczniów, a także frekwencję. W roku szkolnym 1950 - 1951 uruchomiono w szkole nauczanie analfabetów z rejonu tutejszej szkoły. W maju 1950 uporządkowano boisko szkolne, doprowadzając je do stanu używalności. W roku 1952 kierownikiem szkoły w Porębie został Antoni Koba. Lata powojenne przyniosły rozkwit szkole, ale wiele zmian, reform. Zmienia się ustrój, zmieniają się nauczyciele, a kolejne pokolenia opuszczają mury tej szkoły. Budynek szkoły posiadał dużą salę, w której często odbywały się zebrania, kursy wieczorowe, zajęcia Szkoły Przysposobienia Rolniczego. Nauka w budynku szkolnym trwałą od 8 rano do 22. W roku 1961 funkcję kierownika szkoły w Porębie pełnił Henryk Garwarski, a od roku 1973 Barbara Garwarska. 20 czerwca 1964 w dniu zakończenia roku szkolnego klasy siódmej, po raz pierwszy o godzinie 14.30 zaświeciły w budynku szkoły żarówki elektryczne. W szkole obowiązywały fartuszki, a nieodłącznym elementem ówczesnego życia szkolnego były cotygodniowe apele na korytarzach szkolnych oraz obowiązkowy udział w pochodach pierwszomajowych. Z początkiem roku szkolnego 1989 - 1990 w wyniku zmian politycznych dyrektor z przewodniczącym Komitetu Rodzicielskiego zawiesili krzyże w klasach, pokoju nauczycielskim oraz gabinecie dyrektora. Kolejny rok był przełomowym w życiu politycznym Polski, wydano wtedy instrukcje o powrocie religii do szkoły. W roku 1991 funkcję dyrektora szkoły pełnił Edward Perzyna. 11 listopada 1991 roku odbyła się uroczystość przywrócenia imienia patrona szkoły – Marszałka Józefa Piłsudskiego. W 1992 roku odbyło się uroczyste przekazanie sztandaru ufundowanego przez rodziców. Od 1997 roku funkcję dyrektora placówki pełnił Zbigniew Gałązka. Rok 1999 to rok reformy szkolnictwa średniego i podstawowego . Wprowadzona nowa struktura szkolnictwa przekształca szkołę podstawową z 8-letniej na 6-letnią i 3-letnie gimnazjum. W gminie Brańszczyk utworzono dwa gimnazja: jedno w Brańszczyku, drugie w Porębie. 16 września 2002 roku została uroczyście otwarta i oddana do użytku sala gimnastyczna. 10 listopada 2009 roku zostaje uroczyste nadanie imienia „Obrońców Ojczyzny” Publicznemu Gimnazjum w Porębie. Od 1 września 2011 roku funkcje dyrektora szkoły pełni do chwili obecnej Agnieszka Pękul.
Nauka we współczesnej szkole jest zupełnie inna niż ta sprzed 200 lat. Na zajęciach nauczyciele wykorzystują nowoczesne technologie, a uczniowie biorą udział w różnorodnych konkursach., projektach edukacyjnych i kulturalnych. Każdy uczeń nie tylko zdobywa w szkole wiedzę i potrzebne umiejętności, ale również rozwija swoje zainteresowania oraz talenty.
- Wszystko się zmieniło, nawet uczniowie są dzisiaj zupełnie inny niż dawniej. Nasza szkoła posiada odnowioną pracownię komputerową, salę gimnastyczną, świetlicę, stołówkę, bibliotekę i boiska. Jesteśmy organizatorami zawodów sportowych, konkursów przedmiotowych i różnorodnych uroczystości szkolnych z udziałem chóru szkolnego. Każdy ma swoją historię, lecz nie wszystkie są zapisane. Niektóre są zwiewne, ulotne jak kruchy sen nad ranem, Żyją w ludzkiej pamięci z czasem bledną zanikają. Zapisane myśli i uczucia trwają całymi wiekami. Nasze małe historie pozostają między nami. To jest nasza historia w prostych słowach zamknięta. Nutami ustrojona w sercach pokoleń wrośnięta. Mijały lata, które przyniosły nam wiele zmian, a kolejne pokolenia opuszczały mury tej szkoły. Nasza szkoła żyje przez 200 lat, bo szkoła przecież to nie tylko mury, to przede wszystkim ci, którzy tworzą szkolną społeczność. Nasza szkoła to to miejsce, gdzie nie tylko zdobywa się wiedzę, ale również miło i bezpiecznie spędza się czas wolny. To w tej szkole jako dyrektorów, nauczycieli, gości, pracowników czy uczniów spotkało to, co w pamięci pozostaje najdłużej – uśmiech, łzy, trudy i poświęcenia, sukcesy i porażki – to wszystko, co towarzyszy człowiekowi nieustannie. Nasze skromne słowa, płynące z osobistych odczuć, niech będą dla państwa przesłaniem dzisiejszej uroczystości i jednocześnie życzeniami skierowanymi do wszystkich dziś obecnych, by mimo zmiennej prozy życia umieć zachować w sobie dobre wspomnienia, bo tylko one potrafią ocalić od zapomnienia – nie tylko naszą szkołę, ale i tych wszystkich, którzy tworzyli i tworzą duszę tego miejsca. Niech dzisiejszy jubileuszowy dzień również zapisze się trwale w waszych dobrych wspomnieniach - mówili uczniowie.
Z okazji jubileuszu szkoła przygotowała część artystyczną. Swoje talenty zaprezentowali uczniowie klas I – VIII oraz III gimnazjum, którzy wystawili montaż słowno - muzyczny pod kierunkiem Hanny Macioch, Dominki Komor, Niny Ulanowskiej oraz Grażyny Góreckiej. Za oprawę muzyczną odpowiadał Michał Sitek. Uczniowie klasy I zaśpiewali „Katechizm polskiego dziecka”, „Ćwierkają wróbelki”, wykonali także „Taniec barw ojczystych”. Maria Bloch - uczennica klasy III gimnazjum wykonała piosenkę pt. „Twarze, twarze”, uczniowie klasy VIII odegrali scenkę przedstawiającą lekcję prowadzoną w języku rosyjskim, scenkę przedstawiającą „Tajne nauczanie” zaprezentowali uczniowie klasy VIIa, zaprezentowali również wspólnie z uczniami z klasy VIIb scenkę ukazującą rannych i chorych w czasach epidemii tyfusu. Lekcję kaligrafii i odpowiedniego zachowania uczniów wystawiły dzieci z klasy Va. Scenkę ukazującą przerwę i fragment lekcji geografii, odnoszącą się do czasów PRL – u wykonali uczniowie klasy Vb. Chór szkolny wykonał wiele utworów przywołujących wspomnienia m.in. „Gdzie są kwiaty z tamtych lat”, „Niepodległość”, „Tu wszędzie jest moja Ojczyzna”. Utwór pt. „Jestem Polką i Polakiem” wykonali uczniowie klasy I. Dostojnego poloneza zatańczyli uczniowie klasy III gimnazjum, zaśpiewali także piosenkę pt. „Pokolenie”. Absolwent szkoły Tadeusz Kopaniarz wraz z Pawłem Adamskim dali wspaniały koncert akordeonowy, wykonali utwory ludowe m.in. polkę, oberka, walczyka. Grupa taneczna uczniów klasy II oraz przedszkolaków pod kierunkiem Rafała Brodzika wykonała barwny układ choreograficzny. Swoje talenty zaprezentowali także uczniowie Szkoły Muzycznej działającej przy Zespole Placówek Oświatowych w Porębie. Uczniowie przygotowali „Canon Pachelbela” na instrumentach pod kierunkiem Jacka Morawskiego. Układ taneczny zaprezentowały także dziewczęta z klasy V pod kierunkiem Anny Bogdan. Na klarnecie pięknie zagrała Anita Bobowska, swój talent zaprezentował również Kamil Pałubiński, który akompaniował na fortepianie do utworów, które wykonał chór szkolny przygotowany przez nauczyciela muzyki Michała Sitka. Na zakończenie wystąpił zespół składający się z absolwentów m.in. Klaudia Przybyłowska - wokal, Martyna Gałązka - saksofon, Kacper Podleś - perkusja, Damian Deptuła - gitara basowa oraz Kamil Hartman - gitara.Podczas jubileuszu można było podziwiać także talenty wokalne absolwentów m.in. Tadeusza Kopaniarza, Patrycji Waszczak, Patrycji Oblińskiej, Anny Pieńkos, Aleksandry Knap,
Z okazji jubileuszu medal pamiątkowy „Ad Caelum Nostrum” (Ku naszemu niebu) odebrała dyrektor placówki Agnieszki Pękul. Przekazania medalu dokonał płk pil. Kazimierz Pogorzelski, natomiast Bractwo Kurkowe wręczyło szablę. Życzenia dla grona pedagogicznego złożył wójt gminy Brańszczyk Wiesław Przybylski.
- "Ten kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłość, ten nie jest godzien szacunku teraźniejszości, ani prawa do przyszłości" - tak powiedział kiedyś marszałek Józef Piłsudski. Składam serdeczne gratulacje i wyrazy uznania dla grona pedagogicznego oraz całej społeczności aktywnie uczestniczącej w życiu placówki. Zyczę wszystkim uczniom chęci czerpania wiedzy, poszerzania horyzontów, zawiązania trwałych przyjaźni i wspaniałych wspomnień. Nauczycielom stałej wytrwałości w podejmowaniu najtrudniejszych wyzwań wychowawczych i dydaktycznych oraz realizacji planów i zamierzeń. Wszystkim pracownikom szkoły satysfakcji, dumy i radości z pracy z młodymi ludźmi, rodzicom i absolwentom wszelkiej pomyślności w codziennym życiu - życzył wójt.
Na gości czekała wystawa „Szkoła we wspomnieniach i fotografiach”. Każdy z przybyłych mógł złożyć także pamiątkowy wpis w Kronice Szkoły.