Uroczystości rozpoczęły się mszą świętą w Sanktuarium św. Idziego w Wyszkowie, której przewodniczył proboszcz parafii ks. kan. dr Zdzisław Golan. Ceremonię uświetniła Młodzieżowa Orkiestra Dęta pod batutą kapelmistrza Józefa Bieganowskiego. Dalszy ciąg uroczystej akademii odbył się w Szkole Podstawowej nr 4. Uroczystość zainaugurowała dyrektor Szkoły Podstawowej nr 4 w Wyszkowie Ewa Runo.
- Jubileusz 35-lecia uświadamia nam, że czas odmierzany latami szkolnymi łączy byłych i obecnych nauczycieli, pracowników, uczniów i rodziców w jedną szkolną rodzinę. Nasza szkoła, choć najmłodsza ze szkół w Wyszkowie, powstała 35 lat temu. Gdy powstawała, otaczająca ją rzeczywistość sporo różniła się od tej dzisiejszej. Nie było szeroko dostępnych komputerów, internetu czy telefonów komórkowych - tego wszystkiego, bez czego teraz nie wyobrażamy sobie życia i nowoczesnego, atrakcyjnego dla uczniów procesu dydaktycznego. Bez wątpienia te wszystkie innowacje mają duży wpływ na poziom kształcenia. Jednak niezmiennie od lat najważniejszym czynnikiem poziomu kształcenia jest relacja nauczyciel - uczeń. Ta szkoła miała i ma wielu pedagogów, którzy swoją pracą i postawą życiową potrafili tak pokierować młodymi ludźmi, aby odkrywali swoje predyspozycje, aby rozwijali swoje talenty i pasje. Nasza szkoła zawsze stara się wykształcić i wychować przede wszystkim dobrego człowieka - odpowiedzialnego Polaka. O tym, że się to udało, świadczą dokonania naszych absolwentów i uczniów. Dzisiejsza uroczystość przypomina, że w naszej szkole najważniejszy był zawsze uczeń, duszą szkoły był nauczyciel, a jej dumą - absolwenci. Ci absolwenci przychodzą dziś do naszej szkoły jako rodzice i okazują swoje zaufanie do nas, powierzając nam swoje dzieci. Trudno sobie wyobrazić dawną i dzisiejszą szkołę bez zaangażowania rodziców. Rola rodziców w życiu naszej szkoły jest nieodzowna i nieoceniona. O wspaniałej współpracy rodziców ze szkołą dowodzą zapiski szkolnych kronik. Przygotowując się do dzisiejszego jubileuszu, kierowaliśmy się myślą polskiego filozofa Tadeusza Kotarbińskiego, którą pozwolę sobie zacytować: "Przeszłość zachowana w pamięci staje się częścią teraźniejszości". Dzisiejsza uroczystość ma na celu pokazanie państwu, jak czerpiąc z przeszłości naszej szkoły, budujemy jej teraźniejszość. W naszej szkole przeprowadzono wiele konkursów nawiązujących do historii szkoły i naszego patrona. Uczniowie przeprowadzili ciekawe wywiady z byłymi pracownikami i absolwentami. Były konkursy w których uczniowie wykazywali się wiedzą o patronie szkoły. Przygotowano wystawę kronik szkoły w bibliotece szkolnej, wystawę zdjęć zatytuowaną "Wspomnień Czar", oglądając ją niektórzy wzruszają się do łez. Pragnę wyrazić uznanie dla wysiłku pierwszego dyrektora - pana Mirosława Kowalskiego, dla byłych i obecnych pedagogów, pracowników, dla wszystkich rodziców i absolwentów - za wszystko, co powstawało i powstaje, za wspólne działania dla dobra uczniów i całego środowiska szkoły, która mimo różnych zawirowań ciągle znajduje się w Wyszkowie przy ulicy Sowińskiego 55, a której patronem są bohaterscy Obrońcy Westerplatte. Jestem przekonana, że to, co najlepsze i najpiękniejsze, jest jeszcze przed nami. Musimy tylko zawsze kierować się przesłaniem, które zostawił nam Jan Paweł II: "Wymagajcie od siebie choćby inni od was nie wymagali" - mówiła.
Historię szkoły przedstawił Mirosław Kowalski - pełniący funkcję dyrektora od początku istnienia placówki przez 29 lat.
- To już 35 lat od chwili, gdy pierwsi uczniowie przekroczyli progi wyszkowskiej Szkoły Podstawowej nr 4 w Wyszkowie. Jej otwarcie było wielkim wydarzeniem w mieście. Wyszkowianie prawie 20 lat czekali na nową szkołę. Pierwsi absolwenci, którzy ukończyli szkołę w czerwcu 1984 roku, to dorośli ludzie, których dzieci i wnukowie byli lub są uczniami szkoły podstawowej lub gimnazjum, bo co czwarty wyszkowianin to uczeń naszej szkoły. 1 września 1983 roku zabrzmiał pierwszy dzwonek, naukę rozpoczęło 1132 uczniów w 39 oddziałach, zatrudnionych zostało 53 nauczycieli. Początki, mimo że budynek szkolny był jasny, przestronny i czysty, nie były łatwe. Brakowało pomocy naukowych, książek w bibliotece, prowadzono prace wykończeniowe przy sali gimnastycznej i stołówce szkolnej, na boiskach leżał jeszcze gruz, pozostałości po starej osiedlowej kotłowni. Pierwsza rada pedagogiczna odbyła się w holu budynku "A" na parterze. W kolejnych latach pojawiają się pomoce naukowe, książki i nowoczesne środki dydaktyczne. Dziś jest to standardowe wyposażenie wielu szkół. Otóż wszystko pojawiło się stopniowo - to wkład w rozwój szkoły naszych przyjaciół, ludzi wielkiego serca, starania rodziców, których związki ze szkołą były zawsze bardzo silne i owocne - mówił były dyrektor.
Przedstawił również osiągnięcia absolwentów szkoły.
- Upływający czas pokazuje osiągnięcia naszych wychowanków oraz to, jakimi stają się ludźmi w dorosłym życiu. Dzieje się tak, bowiem "Czwórka" zawsze stawiała na aktywność i kreatywność młodzieży i nauczycieli. Wielu uczniów zdobyło laury w konkursach naukowych, plastycznych i sportowych na poziomie wojewódzkim i krajowym. W 1995 roku szkoła została zakwalifikowana w tej dziedzinie na szóstym miejscu w kraju. O poziomie nauczania świadczy również wysoki odsetek uczniów podejmujących naukę w wybranej szkole średniej. Co piąty absolwent zdobywał tzw. "Srebrną Tarczę". Uczniowie dwukrotnie uczestniczyli w sesji Sejmu Dzieci i Młodzieży. Tego rodzaju sukcesy zawdzięczamy również otwarciu na oczekiwania najbliższego środowiska. Wiedzę młodzieży o losach Westerplattczyków i morzu wzbogacał niezapomniany człowiek morza, wielki pasjonat i przyjaciel młodzieży, którego wspominamy ze szczególnym wzruszeniem - ppor. Kazimierz Deptuła.
Przypomniał także historie związane z wyborem patrona szkoły.
- 10 października 1987 roku otworzył nową kartę w dziejach szkoły, która przestała być bezimienna. Nadano jest zaszczytne imię Obrońców Westerplatte i wręczono sztandar z oryginalnymi motywami i przesłaniem czytelnym dla młodzieży. Wybrano tę datę na pamiątkę ważnego wydarzenia odsłonięcia pomnika na Westerplatte, które miało miejsce 9 września 1966 roku. Od tej chwili nasza szkoła również "Westerplatczyków imię ma, aby męstwo ich sławić". Morskie tradycje poznawaliśmy również dzięki wieloletniej współpracy z Kaszubskim Dywizjonem Straży Granicznej. Marynarze gościli naszych uczniów i nauczycieli każdego roku, zapewniając mnóstwo atrakcji m.in. rejsy po Motławie na kutrach pościgowych, rejsy po Morzu Bałtyckim, zwiedzenie portów wojennych, zabytków Gdańska, Gdyni, Sopotu, Hel, odwiedziny załóg okrętów wojennych i oczywiście Westerplatte, na którym przyszło im pełnić współczesną służbę. Od 1993 roku szkoła należy do Klubu Szkół Westerplatte, który skupia kilkadziesiąt szkół z całej Polski.
Mirosław Kowalski przypomniał również nauczycieli oraz osoby związane ze szkołą.
- Przy okazji przypomnę nazwiska nauczycieli, którzy nie szczędząc czasu i wysiłku zachęcali uczniów do współtworzenia atmosfery szkoły, uczyli współodpowiedzialności za jej wygląd i poziom. Były nimi opiekunki samorządu szkolnego: Amelia Bubel, Hanna Długołęcka, Krystyna Falba, Elżbieta Borzymek, Danuta Groszyk, Elżbieta Świderek, Danuta Dominiak - opiekunka małego samorządu. Pedagogami szkolnymi były Mirosława Polak i Małgorzata Kocięcka. Po mojej kadencji za sterami gimnazjum przez okres jednej kadencji kierowała szkołą pani Agnieszka Deptuła, a obecnie dyrektorem jest pani Ewa Runo, której pomagają zastępcy Renata Nowicka i Konrad Chrzczonowski. Spośród tych 35 lat miałem zaszczyt kierować szkołą 29 lat. To również moja własna i ważna historia w życiorysie zawodowym. Wiele przeżyłem i doświadczyłem wspólnie z koleżankami i kolegami nauczycielami. Mam wielką satysfakcję obserwować rozwój szkoły i losy tysięcy wychowanków - mówił.
Dyrektor Ewa Runo odebrała wiele gratulacji i podziękowań oraz upominków dla szkoły. Uczniowie klas I - VIII i klas gimnazjalnych przedstawili wspaniały montaż słowno-muzyczny. Uroczystość była również dobrym momentem na podsumowanie pracy nauczycieli i uczniów szkoły, którzy przez cały rok przygotowywali się do uroczystych obchodów setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Między innymi w ramach tych prac zostały zorganizowane konkursy dotyczące historii szkoły i Obrońców Westerplatte.
W konkursie pod hasłem "Mój Patron" pierwsze miejsce otrzymali przedstawiciele klasy III b gimnazjum: Marta Pękul, Oliwier Ciskowski i Piotr Zaniewski, miejsce drugie przypadło przedstawicielom klasy III e gimnazjum: Przemysławowi Dąderze, Filipowi Wierzchoń i Adamowi Piłka, miesjsce trzecie otrzymali uczniowie klasy VI a: Katarzyna Bajorek, Adrian Badurka i Piotr Nisio.
W ramach obchodów 35 - lecia szkoły oraz 100. rocznicy odzyskania niepodległości zorganizowany został konkurs recytatorski pt. "Drogi do Niepodległości...". W kategorii "0" miejsce pierwsze ex aequo zajęli: Zuzanna Jaros i Michał Liska, w kategorii klasy I - VIII i gimnazjum miejsce pierwsze zdobyli: Julia Prus z klasy I b, Maria Czyż z klasy VI a oraz Oliwier Ciskowski z klasy III b gimnazjalnej.
Kolejnym konkursem, który rozstrzygnięto podczas uroczystości, był szkolny konkurs plastyczny w dwóch kategoriach wiekowych, dla klas 0, I, II pod hasłem "Polskie symbole narodowe", a dla klas IV, V, VI pod hasłem "100 - lecie odzyskania przez Polskę niepodległości". Miejsce pierwsze zajęli Mateusz Akacki z klasy II c oraz Nadia Godłoza z klasy IV a, miejsce drugie przypadło Lidii Szczęsnej z klasy II b oraz Katarzynie Archackiej z klasy IV a, miejsce trzecie zajęły Lena Zemło z klasy II c oraz Nadia Maciejewska z klasy IV a.
W konkursie fotograficznym pt. "Symbole narodowe fotografii" miejsce pierwsze zajęli uczniowie klasy VIII a, miejsce drugie uczennica klasy VI a Barbara Serafin, miejsce trzecie uczeń klasy VI a Wojciech Dzierżanowski.
W konkursie literackim pt. "Westerplatczyków imię ma..." miejsce pierwsze zajęła Wiktoria Wasilewska z klasy VI a, miesjce drugie Marcin Gierek z klasy III c gimnazjum, miesjce trzecie Amadeusz Kamiński z klasy VI a.
Zwieńczeniem tygodnia historycznego był konkurs na gazetkę klasową - dekorację sali lekcyjnej. Zwyciężyli najmłodsi uczniowie zerówki, miejsce drugie przypadło klasie I b, miejsce trzecie zdobyła klasa III b gimnazjalna. W związku z jubileuszem szkoły odbył się także konkurs pod hasłem "35 lat Szkoły Podstawowej nr 4 zatrzymane w kadrze". Laureatami zostali uczniowie klas gimnazjalnych, miejsce pierwsze zajęła Paulina Kazimierczyk z klasy III d, miejsce drugie Ewa Czupryniak z klasy III c, miejsce trzecie Sandra Iwańska z klasy III f. Laureatom wręczono dyplomy oraz upominki.
Z okazji 35-lecia szkoły i setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na terenie "Czwórki" zasadzono dąb oraz odsłonięto kamień z pamiątkową tablicą. Na zakończenie przygotowany był poczęstunek oraz tort w kształcie tarczy szkoły. Uroczystość poprowadzili uczniowie klasy III b gimnazjalnej - Joanna Wiśniewska oraz Aleksander Mróz.