REKLAMA

"Realnie stąpać po samorządowej ziemi" - Grzegorz Nowosielski podsumowuje kampanię

Autor: Elwira Czechowska

Powiat | Piątek, 12 paź 2018 23:00

- Nasza kampania oparta była na dokonaniach i obietnicach na nową kadencję, ale bez demagogii. Walor racjonalności jest o wiele ważniejszy – stąd nasze obietnice brzmiały nieco skromnie na tle innych komitetów. Ale jesteśmy dalecy od demagogii, populizmu, chcemy realnie stąpać po samorządowej ziemi - mówił Grzegorz Nowosielski 11 października podczas konferencji podsumowującej kampanię wyborczą trzech komitetów: Wspólnota Samorządowa, Razem dla Ziemi Wyszkowskiej, Wyszkowscy Demokraci. Razem z nim podsumowania okresu przedwyborczego dokonali Adam Mróz i Paweł Deluga - kandydaci do Rady Powiatu Wyszkowskiego.

Powiat

REKLAMA

- Spotkałem się też z czarną kampanią, wymierzoną we mnie personalnie - mówił urzędujący burmistrz ubiegający się o reelekcję. - Nie sposób się do wszystkiego ustosunkowywać. Mieszkańcy sami ocenią tę kampanię, programy, obietnice, zachowania kandydatów - podsumował. 

- To oczywiście uszczypliwe elementy kampanii, retoryka wyborcza, że zdemolowane miasto, bo inwestycje trwają – ale one kończą się i dobiegną końca jesienią a nie w sezonie zimowym i wszyscy będziemy się z nich cieszyć - dodał Adam Mróz.

- Skupiamy się na kampanii konstruktywnej i uczciwej, skupiamy się na swojej pracy i poddamy się uczciwej ocenie - podkreślał Paweł Deluga. - Dla wielu z nas ta kampania trwała cztery lata, ludzie nas już ocenili. Teraz tylko chcemy się przypomnieć. Ale jak ktoś nie pracował cztery lata, to próbuje swój wynik przejaskrawić kosztem innych, na przykład nas. Skupmy się na swojej pracy i poddajmy uczciwej ocenie wyborców - zaapelował. 

- Chcemy zarazić mieszkańców optymizmem, pokazać im, że można się cieszyć z infrastruktury i być dumnym ze zmieniającego się Wyszkowa - dodał Adam Mróz i zaprosił na sobotni (13 października) event sportowo-rekreacyjny z udziałem kadydatów trzech wspomnianych komitetów. Spotkają się oni przy kładce na moście drogowym, skąd ruszą biegiem, rowerami wzdłuż parku ścieżką krajoznawczą nad Bugiem, aby przy okazji podziwiać nowo oddane w tym rejonie miasta inwestycje - także strefy aktywności przy ul. Szpitalnej. Zainteresowanych zapraszamy na godz. 10.00 w rejon mostu drogowego. Zakończenie eventu nastąpi około godz. 11.30 przy strefie rekreacji nad Bugiem (rejon dawnego mostu pontonowego).

Grzegorz Nowosielski dodał na podsumowanie kampani:

- Mamy różne osoby na listach - przedstawicieli różnych profesji, grup zawodowych, społecznych, ludzi młodych i seniorów. Ale wspólną cechą naszych kandydatów jest pozytywne nastawianie, uśmiech i wyjście do wyborcy i kontrkandydatów. Mamy świadomość potrzeb naszego miasta, potrafimy robić ich gradację, przemyśleć, skąd pozyskamy środki. Chciałbym też zaapelować o udział w wyborach do wszystkich mieszkańców naszej gminy - powiedział.

Czy w toku kampanii, podczas spotkań z wyborcami Grzegorz Nowosielski usłyszał jakies nowe postulaty, o które chciałby rozszerzyć swój program wyborczy - zapytaliśmy.

- Nowych potrzeb mieszkańcy nie zgłaszali, pojawiły się te, o których wcześniej wiedziałem. Zaskoczyło mnie to, że – może to nasz błąd - że za mało się tłumaczymy, bo ludzie wytykają nam, że czegoś nie ma a poowinno być już dawno zrobione. Przykład ul. Przemysłowej to pokazuje. W tej kadencji wykonany został wodociąg, w tym roku - gazociąg a mieszkańcy w rozmowach pytają, dlaczego nie ma u nich drogi? Powinna być droga, ale w oczywisty sposób po zbudowaniu infrastruktury podziemnej. Gdybyśmy położyli asfalt, dziś byłaby ta infrastruktura degradowana. Często na co dzień nie mamy czasu na taką analizę – jeszcze więcej czasu trzeba poświęcać mieszkańcom na tłumaczenie zawiłości spraw samorządowych. Mieszkańcy w tej kampanii oczekiwali dużej ilości projektów, obietnic, wydawałoby się mało realnych. Bo gdy pytam, skąd pozyskać pieniądze - to nie potrafią odpowiedzieć. Obserwuję też, że nastroje się zmieniają - z oczekiwania infrastruktury twardej przechodzimy do spraw, potrzeb bardziej duchowych, jak takie, gdzie będziemy spędzali wolny czas - odpowiada burmistrz. 

Zapytaliśmy też burmistrza, które z obietnic wyborczych jego kontrkandydatów najbardziej go zaskoczyły?

- Obniżenie opłaty śmieciowej, bo taki sam mamy wpływ jako samorząd na cenę wywozu śmieci, jak na ceny paliw na stacjach benzynowych. Samorząd ogłasza przetarg i najtańsza oferta podzielona przez liczbę mieszkańców to jest cena za wywóz śmieci. Niezgodne z prawem jest różnicowanie stawki opłat. Najbardziej uczciwy jest obecny system - opłata za osobę w rodzinie. Gmina nie może dotować opłaty śmieciowej. Nie ma systemu ulg przy tej opłacie. Burmistrz może umorzyć tę opłatę na ustawowych zasadach i były takie przypadki - odpowiedział Grzegorz Nowosielski. 

Za nierealny uważa także pomysł przywrócenia szkolnych kuchni.

- Te miejsca (kuchnie) są już zagospodarowane. Czy zlikwidujemy salę gimnastyczną dla młodszych klas w szkole na Polonezie, która powstała w tych pomieszczeniach? Skończyły się problemy z posiłkami w skzołach od kiedy jest catering. Nie mamy zastrzeżeń do jadłospisu. Nie da się zrobić stołówki w każdej szkole a wybudowanie takiej kuchni to jest kwota 1 mln zł. Finansowo i organizacyjnie jest to fatalne. Jakoś w zakładach pracy nie tworzymy kuchni i nie tam gotują posiłków. Ta produkcja (posiłków) podlega bardzo ścisłej restrykcyjnej kontroli, przepisom. Dowożenie jest rzeczą naturalną i świat idzie w tym kierunku - mówi Grzegorz Nowosielski. 

Dwuzmianowość w szkołach, jego zdaniem, także nie jest palącym problemem.

- Rrozmawiałem z rodzicami, nauczycielami, moja zastępca we wszystkich szkołach była na spotkaniach przed reformą systemu oświaty. Zgłoszono nam szereg potrzeb i problemów, jak budowa sali, doposażenie pracowni, ale nikt nigdy nie podniósł kwestii zmianowości. O problemie tym, że jest to palący problem, dowiedziałem się,kiedy wdrażaliśmy reformę oświaty. Ten problem rozwiąże się po prostu sam, przez demografię. Za chwilę zejdziemy ze zmianowości. Szkoły się rozładują same. Jest inna potrzeba zgłaszana przez rodziców - potrzeba wydłużenia godzin pracy świetlic i uatrakcyjnienia w nich zajęć - uważa kandydat Wspólnoty Samorządowej. 

Jego zdaniem nie ma też zależności między budową amfiteatru w parku miejskim a organizacją tam imprez kulturalnych i rozrywkowych.

- Niekoniecznie trzeba budować amfiteatr, żeby się mogły w parku odbywać koncerty, bo one się odbywają co roku. W tym roku wystąpił "Nocny Kochanek" a za rok zagra Kazik Staszewski - skomentował Grzegorz Nowosielski. 

REKLAMA

Tagi.


Komentarze (0).

REKLAMA

Brak komentarzy

Zostaw komentarz.

REKLAMA

Polecane firmy.

Dziecko
Projektowanie/ urządzanie
PARKANEX Sp. z o.o.

Targowisko 501 32-015 Kłaj

[email protected]

+48 12-284-06-40

REKLAMA

Najnowsze komentarze.

REKLAMA

Nadchodzące wydarzenia.

REKLAMA

Okazje.

REKLAMA