Niestety bez trzech kolejnego zwycięstwa wrócili do Wyszkowa futboliści amerykańscy Rhinos Wyszków. Gracze "nosorożców" chcieli z pewnością powtórzyć wynik z pierwszego meczu w tym sezonie z "jeziorowcami" z Olsztyna. Jednak początek meczu nie był dla Rhinos udany. W pierwszej kwarcie znacznie lepsi okazali się gospodarze, którzy triumfowali 14:0. Druga kwarta zakończyła się remisem 14:14. Trzecia kwarta ponownie należała do miejscowych, olsztynianie wygrali ją nieznacznie 14:12. Ostatnia część meczu to popis Rhinosów, szkoda, że na odrabiania strat było już za późno. Zabrakło tu kilku punktów zdobytych na początku spotkania. Czwarta kwarta dla Rhinos 21:7, jednak cały mecz wygrali Olsztyn Lakers 49:47.
Porażka w stolicy Warmii i Mazur komplikuje sytuację Rhinos w ligowej tabeli. Wyszkowianie z dorobkiem czterech punktów zajmują przedostatnie, czwarte miejsce w swojej grupie. Już za tydzień Rhions na własnym boisku podjemą Kozły Poznań. W pierwszym pojedynku tych ekip lepsi okazali się gracze z Wielkopolski, triumfowali wtedy 35:14. Teraz ekipa z Wyszkowa będzie chciała się zrewanżować i przerwać serię porażek. Początek spotkania Rhinos Wyszków - Kozły Poznań w niedzielę, 21 maja, o godz. 12.00.
fot. Rhinos Wyszków