Po trzecim miejscu w Rajdzie Kataru Wiśniewski od samego początku Rajdu Sardynii był tuż za rodakiem, Rafałem Sonikiem. Polacy cały czas prowadzili dubletem i ostatecznie zwyciężyli, wyprzedzając trzeciego Stephane Marthouda o ponad 30 minut (obaj, sam Sonik o prawie godzinę), a kolejnych zawodników o...ponad 6 godzin. Można by rzec, że Polacy przejmują quadowy Puchar Świata, bowiem Sonik został liderem Pucharu Świata, a i Wiśniewski utrzymał się na podium. Wszystko dzieki ich świetnej postawie. Do końca zmagań w Pucharze Świata pozostały jeszcze dwa rajdy - na przełomie sierpnia i września w Chile oraz w październiku w Maroku. Liczymy na kolejne takie występy Polaków, a szczególnie wyszkowianina.
Wyniki Rajdu Sardynii:
1. Rafał Sonik (Yamaha) 20:38’53
2. Kamil Wiśniewski (Renegade) +19’02
3. Stephane Marthoud (Honda) +52’26
4. Mohamed Abu-Issa (Honda) +6:36’48
Zdjęcie Mateusza Szelca z oficjalnego profilu facebookowego Kamila Wisniewskiego