Wszystkich zgromadzonych na sobotnim koncercie, powitał Burmistrz Wyszkowa Grzegorz Nowosielski. Przypomniał jak ważna jest pamięć historyczna. Zaapelował, aby koncert był chwilą zadumy nad naszą przeszłością i przyszłością. Burmistrz nawiązał również do tytułu imprezy.
- „Ziarna pamięci przywodzą na myśl minione dzieje, ale ziarna są też tym, z czego wyrasta nowe życie”.
Następnie, tytułową piosenkę wykonała Laura Łącz. O podkład instrumentalny, podczas całego koncertu, zadbał Andrzej Płończyński grający na fortepianie.
Wokaliści sobotniego koncertu zadbali o wyjątkowy, patriotyczny nastrój. Nie obyło się bez łez wzruszenia, wspólnego śpiewania i wyczuwalnej dumy, że nasze miasto ma tak wyjątkowych przedstawicieli, którzy swoimi głosami rozsławiają naszą małą ojczyznę. Piosenki w wykonaniu Iwony Kaczmarek, Bogusława Morki oraz Ryszarda Morki, przeplatane były poezją, którą prezentowała prowadząca Laura Łącz.
Najwięcej uczuć i emocji wzbudziła piosenka „Ojczyzno ma” w wykonaniu całej trójki solistów. Publiczność na stojąco wysłuchała utworu, a łzy na twarzach niektórych słuchających lały się strumieniami. Bogusław Morka zadedykował tę pieśń bł. Ks. Jerzemu Popiełuszko.
Całość koncertu zgromadziła bardzo dużo osób. Program był zróżnicowany. Po patriotycznych pieśniach, mogliśmy wysłuchać różnych utworów o luźniejszej tematyce. Wielu wrażeń doświadczyliśmy dzięki Bogusławowi Morce. Nie dość, że przez cały koncert utrzymywał świetny kontakt z publicznością, zapraszając do wspólnego śpiewania, oraz opowiadając o tym, jak cieszy się, że występuje przed swoimi krajanami, to jeszcze utwór „o sole mio” w jego wykonaniu rozbawił i pobudził zgormadzonych słuchaczy.
Na koniec każdy z wykonawców otrzymał kwiat i podziękowania od organizatorów imprezy.
REKLAMA
