Oprócz potrąconej pieszej i jej rodziny, oraz kierującej samochodem pojawiło się też sporo gapiów, wśród których widać było niechęć do prowadzącej pojazd oraz ogromne zastrzeżenia do pracy policjantów. Przypomnijmy, że o zaniechaniach wyszkowskiej komendy opowiadała rodzina poszkodowanej, cały wywiad możecie znaleźć TUTAJ.
Cieszy fakt, że do zdrowia powraca potrącona dziewczyna, było widać że najgorsze ma już za sobą, jeśli chodzi o stan fizyczny. Natomiast psychika obu dziewcząt jeszcze długo nie wróci do normy. Ogromne nerwy, nieporozumienia, pomówienia oraz agresja- tak można opisać dzisiejsze spotkanie wszystkich zainteresowanych. Jednakże dopóki nie zapadną żadne wyroki oraz oficjalne uznanie winy- bądźmy ostrożni w osądach.