Stawki w OSP poniżej minimalnej. "Tak nie może być"

Autor: Admin Admin

Miasto | Wtorek, 17 wrz 2024 00:40

Radny Marcin Król (na zdj. z prawej) zwrócił uwagę na niskie stawki ekwiwalentu dla strażaków ochotników w gminie Wyszków. Zaapelował także o zmianę sposobu finansowania jednostek OSP.

Miasto

Temat uposażenia strażaków ochotników radny Marcin Król, związany z OSP w Gulczewie, podniósł na ostatniej sesji, upominając się o podwyżki dla druhów za udział w akcjach ratowniczo-gaśniczych.

- Nasza gmina ma najniższe stawki za udział w akcjach. Ustawa mówi, że minimalna stawka wynosi 27,70 zł, a maksymalna 41,11 zł. U nas strażacy mają 25 zł, czyli poniżej stawki minimalnej i tak nie może być - stwierdził.

Zwrócił się do burmistrza z prośbą o spotkanie z prezesami OSP z gminy Wyszków, aby - jak się zwrócił - "porozmawiać o naszych sprawach".

- Jest prośba o zwiększenie budżetu na straże pożarne i zmianę konstrukcji budżetu, aby oddzielić zakupy umundurowania od wydatków stałych. Często brakuje pieniędzy na zakup umundurowania i sprzętu, gdy jest dużo wyjazdów i wydatków. Trzeba by zmienić konstrukcję tego budżetu na przyszłe lata - zaapelował radny.

- Umówimy się w najbliższym czasie na spotkanie i omówimy wszelkie szczegóły - zapewnił burmistrz Piotr Płochocki.

Ostatnią podwyżkę ekwiwalentu strażacy ochotnicy z gminy Wyszków otrzymali w styczniu tego roku.

Czytaj także: Strażacy z podwyżką

Czytaj także: Na straży (szczędzą) budżetu gminy

REKLAMA

Komentarze (1).

REKLAMA

żenada2024-09-18 10:42:16

Tak nie powinno być, racja. W okresie powodzi to i Wyszków powinien zająć się sprawami Bugu, żeby nie było zaskoczenia i tragedii,przeprowadzić badania, pomiary nawet dronami czy innymi cudami techniki, w najbardziej niebezpiecznych miejscach, dokonać analizy i zainteresować Wody Polskie jak to poprawić. Czy pogłębienie rzeki czy wyznaczenie obszarów zalewowych czy inne propozycje w na odcinku od wejścia Liwca i dalej poza Gulczewo. Widzimy na Dolnym Śląsku, inaczej wygląda na zaniedbanym Kłodzku gdzie inwestycje hydrologiczne są niewielkie, późno spuszczono wodę z zbiorników retencyjnych, są ogromne zniszczenia i utrata dorobku życia inaczej w Kędzierzynie Kożlu, Opolu i nawet Wrocławiu, gdzie wybudowany potężną inwestycję w Kędzierzynie Dolnym i można modelować przebieg fali powodziowej. Czas na działanie bo zima już niedługo i wszelkie zaniedbania spowodują rozgoryczenie mieszkańców. Weźta się za robotę bo Wody Polskie za was tego nie zrobią.