W niedzielę 16 kwietnia Ewa Jagielska zajęła II miejsce w jednym z największych Maratonów w Polsce - DOZ MARATON ŁÓDŹ. Na metę dobiegła z czasem 2:36. Uzyskała też tytuł Najszybszej Nauczycielki w klasyfikacji branżowej.
- Do ostatniego momentu nie wiedziałam czy wystartuję..Liczyłam się z tym, że 5 miesięcy ciężkich przygotowań i wyrzeczeń pójdzie na marne. Trzy tygodnie przed maratonem jednocześnie przeszłam covid i kontuzję pachwiny. Przez tydzień "powłóczyłam" nogą i trenowałam na bardzo silnych środkach przeciwbólowych. Do Łodzi pojechalam z dużym niepokojem i strachem czy wogóle ukończę maraton. Jestem szczęśliwa, że ukończyłam królewski dystans z drugim wynikiem w mojej karierze i stabilną formą Mam nadzieję, że przygotowania do jesiennego maratonu przebiegną już bez żadnych "atrakcji" - mówi Ewa Jagielska.
Na sukcesy nie trzeba było jednak czekać aż do jesieni. Już po tygodniu Jagielska stanęła na starcie kolejnego maratonu - Cracovia Maraton. W biegu kobiet, niezagrożona wygrała Litwinka Lina Kiriluk z 2:42:25. Druga była Ruth Matebo z 2:44:24. Trzecia, po świetnym długim finiszu, gdzie na ostatnich kilku kilometrach wyprzedziła dwie rywalki, dobiegła Ewa Jagielska z czasem 2:44:39. W jubileuszowej, dwudziestej odsłonie Cracovia Maratonu ze startem i metą w sercu miasta - na Rynku Głównym - wystartowały 5182 osoby, a 4983 z nich zameldowało się na mecie. W rywalizacji uczestniczyli zawodnicy z 45 krajów. Ewa Jagielska zdobyła tytuł najszybszej Polki.
Fot. Org. Cracovia Maraton