REKLAMA

REKLAMA

Wypił 6 litrów piwa. Prawie uderzył w radiowóz...

Autor: Elwira Czechowska

Na Sygnale | Piątek, 26 lis 2021 10:53

Do 5 lat więzienia grozi 23-letniemu mieszkańcowi Wyszkowa, który volkswagenem jechał slalomem pod prąd i ledwo uniknął uderzenia w radiowóz. Jak się okazało, nie powinien wsiadać za kółko, bo miał orzeczony sądowy zakaz kierowania pojazdami. Nieodpowiedzialny kierowca ponownie kierował na podwójnym gazie, mając ponad 2,5 promila.

Na Sygnale

Do zdarzenia doszło w czwartek, 25 listopada, o godz. 4.00 w Wyszkowie u zbiegu ulicy Białostockiej i Mazowieckiej. Jadący na interwencję domową policjanci, zauważyli volkswagena, który jechał slalomem po niewłaściwej stronie drogi. Jego kierowca cudem uniknął uderzenia w radiowóz. Mundurowi zatrzymali pojazd do kontroli. Po podejściu do auta, od razu wyczuli alkohol od 23-letniego kierowcy. Mieszkaniec Wyszkowa nie krył zdziwienia i oburzenia, że jego jazda została przerwana. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało w organizmie 23-latka ponad 2,5 promila. Z relacji pijanego kierowcy wynikało, że wieczorem wypił 6 litrów piwa. 

Nie był to koniec problemów wyszkowianina. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło na jaw, że prawo jazdy 23-letniego kierowcy już wcześniej zostało zatrzymane i posiada on sądowy zakaz kierowania pojazdami. Mężczyzna ponownie stanie przed sądem. Za popełnione przestępstwa drogowe grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności, dożywotni zakaz kierowania pojazdami oraz kara finansowa nie niższa niż 10 tys. zł. 

REKLAMA


Komentarze (0).

REKLAMA

Brak komentarzy

Zostaw komentarz.

REKLAMA

Polecane firmy.

REKLAMA

Najnowsze komentarze.

REKLAMA

Nadchodzące wydarzenia.

REKLAMA

Okazje.

REKLAMA