Do zdarzenia doszło w czwartek, 25 listopada, o godz. 4.00 w Wyszkowie u zbiegu ulicy Białostockiej i Mazowieckiej. Jadący na interwencję domową policjanci, zauważyli volkswagena, który jechał slalomem po niewłaściwej stronie drogi. Jego kierowca cudem uniknął uderzenia w radiowóz. Mundurowi zatrzymali pojazd do kontroli. Po podejściu do auta, od razu wyczuli alkohol od 23-letniego kierowcy. Mieszkaniec Wyszkowa nie krył zdziwienia i oburzenia, że jego jazda została przerwana. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało w organizmie 23-latka ponad 2,5 promila. Z relacji pijanego kierowcy wynikało, że wieczorem wypił 6 litrów piwa.
Nie był to koniec problemów wyszkowianina. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło na jaw, że prawo jazdy 23-letniego kierowcy już wcześniej zostało zatrzymane i posiada on sądowy zakaz kierowania pojazdami. Mężczyzna ponownie stanie przed sądem. Za popełnione przestępstwa drogowe grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności, dożywotni zakaz kierowania pojazdami oraz kara finansowa nie niższa niż 10 tys. zł.