W pierwotnym miejscu stanął niedawno nowy krzyż, który czeka na poświęcenie. Stowarzyszenie Miłośników Rybienka Leśnego i Okolic podjęlo się inicjatywy ocalenia tego historycznego, 74-letniego krzyża. To jeden z członków stowarzyszenia, Paweł Kraszewski, dał sygnał, że będzie prowadzona akcja wymiany krzyża na nowy i od tego wszystko się zaczęło. Częściowo spróchniały krzyż został poddany renowacji i odpowiedniemu zabezpieczeniu, a jego ramiona zostały dodatkowo wzmocnione. W znalezieniu godnego miejsca dla krzyża pomógł proboszcz parafii w Rybienku Leśnym ks. Jarosław Balikowski. Uroczystość odsłonięcia i poświęcenia tej cennej pamiątki historycznej od zniszczenia i zapomnienia odbyła się 1 listopada. Krzyż poświęcili ks. Jarosław Balikowski i ks. Zenobiusz Mosakowski.
Historię krzyża przypomniał zebranym wiceprezes Stowarzyszenia Andrzej Biernacki. Krzyż ten został pierwotnie posadowiony w roku 1947 w lesie między Rybienkiem Leśnym a Skuszewem jako upamiętnienie masowego mordu dokonanego w tym miejscu przez hitlerowców 29 maja 1943 r. Ofiarami tej zbrodni byli przypadkowi pasażerowie pociągu relacji Tłuszcz - Wyszków pochwyceni przez Niemców w łapance na moście kolejowym między Rybienkiem Leśnym a Wyszkowem. W tej obławie został aresztowany Stanisław Wróbel “Jaskółka”, który wracał pociągiem do domu z akcji ochrony konspiracyjnej drukarni znajdującej się w istniejącej do dziś willi Janeczka w Rybienku Leśnym u zbiegu ulic Targowej i Granicznej. Pomimo ciężkich tortur, które doprowadziły do jego śmierci, “Jaskółka” nie wydał nikogo ze swoich towarzyszy broni z konspiracji. Jego imię w tym roku otrzymała Szkoła Podstawowa nr 3 w Rybienku Leśnym.
- Będzie slużył upamiętnieniu tych smutnych ale historycznych czasach, które miały miejsce tu, na naszej ziemi - dodał.
- Dziękuję wszystkim członkom i sympatykom stowarzyszenia, którzy włożyli wiele godzin pracy, osobistego wysiłku, by ten krzyż odnowić i ustawić w tym miejscu - mówił Adam Grześkiewicz, prezes Stowarzyszenia Miłośników Rybienka Leśnego i Okolic.
Podziękowania skierowano także do Nadleśnictwu Drewnica i nadleśniczego Artura Delegacza, leśniczego Mariusza Wierzbickiego i lokalnej parafii za wsparcie inicjatywy ratowania krzyża.
