Informację o tragicznym wypadku dyżurny policji odebrał po godz. 11.00. Na miejsce skierowano służby ratunkowe. Przybyli strażacy wydobyli mężczyznę ze studni z wodą, ale mimo reanimacji nie udało się uratować życia 60-latka. Lekarz stwierdził zgon. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że mężczyzna prawdopodobnie stracił równowagę przechodząc obok studni i wpadł do niej głową w dół. Ciało zabezpieczono w presektorium celem wykonania sekcji zwłok. Policjanci pod nadzorem prokuratora wykonali szereg czynności procesowych zmierzających do wyjaśnienia okoliczności zdarzenia.