Zapewne wielu ludzi na własnej skórze doświadczyło sytuacji, w której pomimo wysłania 30 aplikacji – nie otrzymało 1 telefonu zwrotnego. Część osób przekonana jest wówczas, iż ich umiejętności nie zadowoliły pracodawców, co może prowadzić do zniechęcenia i poczucia odrzucenia. Jednak niewłaściwe sporządzenie CV i listu motywacyjnego powoduje, że nasze dokumenty nie trafiają nawet na biurko potencjalnego pracodawcy. Powodów, które wydają się dla poszukujących pracy błahe, jest wiele, m.in. brak klauzuli o wyrażeniu zgody na przetwarzanie danych osobowych, brak podpisu pod klauzulą, brak zdjęcia.
Pierwszym krokiem w poszukiwaniach pracy jest znalezienie interesującej nas oferty, np. w gazecie, Internecie, poprzez kontakty osobiste (tzw. „po znajomości”), Urzędzie Pracy, Agencji Pośrednictwa Pracy, kontakcie osobistym z pracodawcą. Gdy uda nam się znaleźć ofertę (której wymagania spełniamy), powinniśmy do każdej przygotować zestaw odpowiednich dokumentów aplikacyjnych, czyli CV oraz list motywacyjny.
Pracodawcy poświęcają na przeczytanie dokumentów aplikacyjnych około 1 minuty, zatem nasze „być” albo „nie być” zatrudnionym, w pierwszej fazie, zależy od kartek papieru, na których zamieścimy nasz życiorys. Najczęstszymi błędami popełnianymi przy pisaniu CV są:
- Niedostosowanie aplikacji do oferty – do każdej oferty pracy kandydat powinien przygotować oddzielne CV, ponieważ wymagania i oczekiwania potencjalnych pracodawców, pomimo często tych samych stanowisk pracy, są różne. Ważne jest także zamieszczanie odpowiednich informacji, które będą odpowiedzią na potrzeby firmy, np. ubiegając się o stanowisko sprzedawcy zbędne jest wpisywanie w doświadczeniu zawodowym pracy na produkcji, a w umiejętnościach - obsługi taśmy produkcyjnej. Pracodawcę z pewnością bardziej zainteresują umiejętność rozmowy z trudnym klientem oraz ukończony kurs obsługi kasy fiskalnej.
- Dodawanie niewiarygodnych zdjęć – w wielu dokumentach pojawiają się zdjęcia z pikników, wyprawy na rower, czarno-białe sprzed 15 lat. Zdjęcie powinno pokazywać nas w dobrym świetle, być aktualne i zgodne z przyjętymi standardami fotografii do dokumentów.
- Kopiowanie CV - wiele osób, które nie potrafią bądź tez nie chcą pisać swojego życiorysu, korzysta z tzw. gotowców, którychw Internecie nie brakuje. Po zmianie danych osobowych, szkoły, doświadczenia (nie zawsze) taki dokument zostaje przekazany pracodawcy, a wraz z nimi setki takich samych, źle prezentujących się kartek papieru bez wartości. Pamiętajmy o tym, że zamieszczone w dokumencie dane będą sprawdzane podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Osoba nieśmiała i cicha, która opisze siebie jako kontaktową – zmarnuje swój czas.
- Niewłaściwa forma dokumentu – CV powinno zajmować jedną stronę formatu A4, warto zastosować pogrubioną czcionkę przy wpisywaniu imienia i nazwiska, telefonu oraz stanowisk pracy. Przy wpisywaniu naszej edukacji oraz doświadczenia zawodowego należy pamiętać o zachowaniu odwróconej chronologii – rzeczy najbardziej aktualne wpisujemy jako pierwsze. Pamiętajmy także o umieszczeniu klauzuli o wyrażeniu zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz podpisaniu się pod jej treścią.
- Mało przejrzysta i nieczytelna forma graficzna – nasze CV powinno składać się z dat, nazw instytucji, nie ma w nim miejsca na całe zdanie i opisy obowiązków na poszczególnych stanowiskach. CV, które ma 5 stron także nie zachęca do czytania, a jedynie nudzi pracodawcę.
- Wpisywanie zbędnych i ośmieszających informacji – w dokumentach aplikacyjnych unikamy koloryzowania oraz tzw. lania wody. Jeśli nie potrafimy posługiwać się żadnym językiem obcym, nie powinniśmy w tym miejscu wpisywać znajomości języka polskiego (mam tu na myśli Polaka) biegle w mowie i piśmie. Umiejętność wkładania pism do segregatorów bądź też używania spinacza nie są rzadkością w XXI wieku (przykłady z oryginalnych CV).
- Brak ważnych informacji – jedną z najważniejszych informacji dla pracodawcy jest nasze doświadczenie zawodowe. W dzisiejszych czasach wielu ludzi pracuje bez dokumentów, które potwierdzą ich zatrudnienie. Przygotowując CV nie powinniśmy zapominać także o takim doświadczeniu, które zaowocowało nowymi umiejętnościami, cennymi na danym stanowisku. Rozmowa kwalifikacyjna będzie momentem, w którym wyjaśnimy powód braku świadectwa pracy. Informacje te zamieszczamy jednak w przypadku, gdy w ofercie pracodawca nie zamieścił notki o potrzebie udokumentowania doświadczenia zawodowego.
- Niepoprawność językowa – piszemy językiem oficjalnym, bez błędów stylistycznych i ortograficznych.
List motywacyjny powinien być odpowiedzią na pytanie: „Dlaczego jesteś najlepszym kandydatem na oferowane przez firmę stanowisko?”. Ten dokument powiadamia pracodawcę o naszym zainteresowaniu stanowiskiem, na które aplikujemy, w dobrym świetle prezentuje nasze kwalifikacje. Podobnie jak podczas pisania CV, należy stosować podstawowe zasady, wymienione powyżej. Warto pamiętać o tym, że list nie powinien być długi i zbyt dokładny, powinien raczej zachęcać do rozmowy, niż opisywać nasze całe życie zawodowe. W liście nie powinno przyjmować się proszącego tonu, a nasze zdania i zwroty powinny być wyrażone w stanowczy i czytelny sposób.
Osoby, które mają problem ze stworzeniem swoich dokumentów aplikacyjnych mogą uzyskać bezpłatną pomoc w Urzędzie Pracy, pokój nr 8.
Na podstawie: http://pup.powiat-wyszkowski.pl.