Na sesji 3 grudnia zajmowali się uchwałą w sprawie obniżenia średniej ceny skupu żyta, stanowiącej podstawę do obliczenia podatku rolnego. Ustawowa stawka tego podatku wynosi 58,55 zł za kwintal. Skarbnik gminy Wyszków zaproponował obniżenie tej stawki do 39,50 zł. Oznacza to, że rolnicy zapłacą wyższy podatek niż w 2020 roku.
- Realnie dla naszych rolników będzie to zmiana o stopę inflacji, czyli o około 4 proc., analogicznie jak w podatku od nieruchomości - uzasadniał skarbnik Dariusz Korczakowski.
- Chciałbym poprosić radnych o niepodnoszenie podatków, bo już podnieśliśmy, wprowadzając opłatę adiacencką (czytaj TUTAJ), a jakiś czas temu podnieśliśmy już podatek od nieruchomości. Uważam, że podnoszenia podatków jest za dużo w naszej gminie - mówił radny Paweł Turek. - Uzasadnienie, że to niewielki koszt i nieodczuwalna rzecz dla naszych mieszkańców jest błędne. Zbieram podatki jako sołtys i wiem, że każda złotówka, 5 zł, 10 zł - to jest wydatrek. Dużo osób potraciło teraz pracę. Jest wiele osób, które dotknie ta podwyżka, nie mają za co żyć, ciężko się przebranżowić. Będę przeciwny podwyżce podatku - zapowiedział.
- Podatek rolny płacą inne osoby - albo płacimy podatek rolny, albo od nieruchomości. Jeśli ktoś ma grunt rolny, płaci tylko podatek rolny. Skala podatku rolnego to są niewielkie kwoty. Od zawsze jeżeli jest regulacja podatku od nieruchomości, to rolny tak samo traktowaliśmy - odpowiadał Dariusz Korczakowski.
- Dzisiaj już podatek dla tych osób, które płacą podatki od gruntu, został uchwalony. To 25 proc. opłaty adiacenckiej. To nie powinno mieć miejsca. Inne gminy w powiecie wyszkowskim wstrzymały się w tej sytuacji, jaką jest covid-19, z podnoszeniem podatku. Czy z tego podatku az tak tę naszą gminę odbudujemy? Można się wstrzymać. Jedna opłata już wystarczy - argumentował Paweł Turek.
- Nie wrzucajmy wszystkiego do jednego worka - odpowiadał skarbnik. - Większość płatników podatku rolnego prowadzi gospodarstwo rolne i nie robi tego po, to by dzielić i sprzedawać gospodarstwo. A opłata adiacencka jest w sytuacji dzielenia i zmiany dzialki rolnej na budowlaną.
- Nie zgodzę się - ripostował Paweł Turek. - Większość gruntów jest przekształcana przez gminę i to urząd decydował, co tam będzie. Nie ma wielu przekształceń z gruntów rolnych na usługowe i budowlane.
Jednak zdecydowana większość radnych nie uznała jego argumentów. Za nową stawką podatku rolnego zagłosowało 14 radnych, przeciw - 4 (Osik, Szczerba, Turek, Bieżuńska). Dwie radne wstrzymały się od głosu (Brzezińska, Piórkowska).