Z każdym dniem przybywa zakażonych koronawirusem i rośnie liczba tych, którzy muszą być hospitalizowani. Niestety, nie ma gdzie ich przewozić. Stąd kolejne decyzje wojewodów o przekształcaniu oddziałów lub też całych szpitali w placówki zajmujące się wyłącznie pacjentami z potwierdzonym covid-19. Powiat wyszkowski dość późno otrzymał taką decyzję - we wszystkich szpitalach w okolicznych powiatach już dokonano przekształceń. W Wyszkowie od 26 października wojewoda nakazał organizować tzw. oddział covidowy w części oddziału kardiologii.
- Otrzymaliśmy decyzję o konieczności zorganizowania 26 łóżek w tym czterech intensywnej terapii z kardiomonitoriami dla pacjentów z potwierdzonym Sars-Cov2 - mówi Tomasz Boroński, dyrektor wyszkowskiego SPZZOZ.
Taki oddział funkcjonuje w Wyszkowie od poniedziałku, 26 października. Obecnie przebywa na nim 13 pacjentów, w tym pięciu znajduje się pod intensywnym nadzorem. Na oddział trafili wszyscy chorzy na covid-19, którzy do tej pory byli hospitalizowani na innych oddziałach wyszkowskiego szpitala w tzw. strefach pretriażowych.
Dyrekcja szpitala uspokaja, że pacjenci "kardiologiczni" nie zostają tą decyzją wojewody pozbawieni pomocy medycznej w Wyszkowie.
- Na oddziale kardiologicznym dysponujemy 32 łóżkami. Wynegocjowaliśmy, że 26 stanowisk zostanie przekształcone w tzw. covidowe, a pozostałe będą na potrzeby pacjentów "kardiologicznych" wymagających intensywnego nadzoru medycznego. Oczywiście - tak jak zwykle - najcięższe przypadki (zawały, wymagające chemodynamiki) kierowane są do jednostek specjalistycznych np. w Aninie, czy na Saszerów w Warszawie - informuje Tomasz Boroński.
Dyrektor nie ukrywa, że wojewoda początkowo chciał przekształcić cały wyszkowski szpital w placówkę jednoimienną, ale dyrekcja SPZZOZ sprzeciwiła się temu. Podobnie nie wyraziła zgody na przekształcenie w covidowy oddziału wewnętrznego. Udało się także wynegocjować, aby nie cały oddział kardiologiczny przeznaczyć wyłącznie dla pacjentów z covid-19. Co nie znaczy, że taka konieczność nie nastąpi, patrząc na szybki rozwój pandemii w Polsce. Na razie sytuacja w wyszkowskim SPZZOZ jest stabilna i opanowana - zapewnia dyrekcja. Nie brakuje łóżek i respiratorów dla najpoważniej chorych. Kierownictwo placówki wystąpiło także do Agencji Rezerw Materiałówych o cztery dodatkowe respiratory.