- mówili rodzice "Sylabianek", którzy ponownie przybyli na sesję Rady Miejskiej, aby dowiedzieć się o przyszłość Rewii. Sami wyszli z kompromisową propozycją - chcą jako Stowarzyszenie Przyjaciół Rewii Dziecięcej „Sylaba”przejąć na rok utrzymanie zespołu w zamian za możliwość korzystania z magazynów i pomieszczenia biurowego w WOK "Hutnik". Radni i burmistrz odesłali przedstawicielki stowarzyszenia z tym pomysłem do dyrektora "Hutnika". Sami nie zajęli żadnego stanowiska.
W przeddzień sesji, zarząd Stowarzyszenia Przyjaciół Rewii Dziecięcej "Sylaba" wystosował do radnych i władz gminy maila ze swoją propozycją na dalsze funkcjonowanie zespołu. Wcześniejsze próby rozmów i zawarcia kompromisu nie przyniosły bowiem rezultatu.
"Nie mamy się gdzie podziać"
- Po raz kolejny prosimy Państwa o pochylenie się nad sprawą losu Rewii Dziecięcej „Sylaba” - piszą rodzice "Sylabianek". - (...) Na „okrągłym stole” zapewniono nas, że jedyną przyczyną zaproponowanych zmian dotyczących zatrudnienia instruktorów „Sylaby”, opłat członkowskich czy przejęcia funkcji organizacyjnych zespołu przez dyrektora WOK, jest trudna sytuacja finansowa ośrodka, jako skutek pandemii COVID-19. Zapewniono nas także, że nikt zespołu nie likwidował, nie likwiduje ani z ośrodka nie wyrzuca. Dyrektor Kowalski w rozmowach z rodzicami zapewnia, że wysunięte przez niego rozwiązania stanowią tymczasową formę przejścia przez trudny dla ośrodka czas. Rozumiejąc powyższe zewnętrzne przyczyny, ale także słuchając głosu rodziców, członkiń, absolwentek i przyjaciół zespołu, którzy pragną ciągłości jego dotychczasowej pracy, jako Stowarzyszenie Przyjaciół Rewii Dziecięcej „Sylaba” chcielibyśmy zaproponować przejęcie na rok utrzymanie zespołu przez naszą organizację. Liczymy, że odciążając ośrodek np. z zatrudnienia instruktorów, (którzy przeszliby na bezpłatne urlopy) czy zajmowania sali, którą w czasie dotychczasowych prób „Sylaby” można komercyjnie wynająć, wspomożemy WOK w tym trudnym czasie. Aby nie naruszać trofeów, archiwum, kostiumów i rekwizytów skrzętnie przechowywanych w przez lata adaptowanych pomieszczeniach, chcielibyśmy, aby zespół w nich pozostał, gdyż naszym zdaniem, nie obciąży to budżetu ośrodka, a także zgodne jest z regulaminem współpracy gminy z organizacjami pozarządowymi. „Sylaba” chętnie „odwdzięczy się” gminie za pomoc chociażby koncertami czy pomocą w organizacji lokalnych wydarzeń. Liczymy, że za rok, już w lepszym dla miasta i kraju czasie, znów usiądziemy przy „okrągłym stole” i porozmawiamy o dalszych losach „Sylaby” w „Hutniku”. Rozumiemy, jak trudna jest to sytuacja dla wielu środowisk. Jesteśmy świadomi, że wszyscy musimy zrozumieć jej konsekwencje. Wierzymy, że zrozumieją Państwo ciężką sytuację naszego zespołu w czasie pandemii i naszą chęć wypracowania rozwiązania, które pomoże zarówno dzieciom z zespołu, jak i ośrodkowi przetrwać ten trudny czas. Jesteśmy zdania, że trzeba sobie pomagać i deklarujemy, że na nas mogą Państwo liczyć".
Na sesji 25 czerwca pojawiły się Patrycja Ogrodzińska i Ewelina Kowalczyk, aby osobiście przedstawić propozycję Stowarzyszenia oraz wysłuchać opinii radnych i burmistrza.
- Podczas "okrągłego stołu" nie zaproponowano nic innego poza tym, żeby stowarzyszenie przyjęło „Sylabę” pod swoje skrzydła. Chcemy zaproponować rozwiązanie bardzo ugodowe, dzięki któremu zespół będzie się trochę bezpieczniej czuł w tej sytuacji. Proponujemy, żeby Stowarzyszenie Przyjaciół Rewii „Sylaba” przejęło prowadzenie zespołu na rok. Instruktorki wówczas poszłyby na urlop bezpłatny. „Sylaba” to jest ogromny dorobek, zasoby zgromadzone przez 36 lat. Nie mamy się gdzie z tym podziać. Propozycja, żeby utrzymać siedzibę zespołu tam, gdzie teraz jest - czyli magazyny (pięć) i jedno pomieszczenie biurowe w WOK "Hutnik". Propozycja jest na rok, bo nie wiemy, co nas czeka. Chodzi nam przede wszystkim o siedzibę, aby przechować archiwa, kroniki, trofea, stroje. Nie chodzi o próby, bo udało nam się znaleźć życzliwych ludzi, którzy są w stanie nam wynająć salę - mówiła Patrycja Ogrodzińska.
"Co chcecie zrobić z tym zespołem?"
Ewelina Kowalczyk wróciła do rozmów przy tzw. "okrągłym stole".
- To nie był żaden okrągły stół. Nie próbowano znaleźć wspólnego rozwiązania w tej trudnej sytuacji dla nas wszystkich. Po raz kolejny zostaliśmy zaskoczeni. Dostaliśmy materiały, z których okazało się, że pan dyrektor jest od 1 września kierownikiem „Sylaby”, że podwyższona zostaje nam opłata o 120% i nie mamy żadnej dyskusji, a więc albo przyjmujemy te warunki, albo mamy się z WOK „Hutnik” wynieść. Nasze propozycje nie zostały przedyskutowane. Absolutnie sprawa nie jest zakończona. Otrzymaliśmy informacje od dyrektora, że teraz sprawa należy do nas, a właściwie do pań instruktorek. Ale waga tej decyzji nie jest po naszej stronie. Z jakiegoś powodu, pod płaszczykiem pandemii, chcecie się państwo nas pozbyć z domu kultury. My składamy bezkosztową propozycję i decyzja nie leży po naszej stronie, tylko po państwa stronie - co chcecie zrobić z tym zespołem? Jeśli nie przyjmiecie naszej propozycji, która daje dzieciom dom, jest bezkosztowa, to znaczy, że państwo nie chcą „Sylaby” w domu kultury. To jest rozwiązanie tymczasowe, tak jak pandemia jest tymczasowa. Jeżeli po raz kolejny usłyszymy, że decyzja należy do pana dyrektora, to się z tym nie zgodzimy, bo decyzje idą z góry. Jakie jest państwa stanowisko w tej sprawie? - pytała Ewelina Kowalczyk.
"Trzymam kciuki"
Burmistrz Grzegorz Nowosielski odparł:
- Mam wrażenie, że byliśmy na dwóch innych spotkaniach/ Nie zgadzam się z żadną pani tezą. Na szczęście to spotkanie było relacjonowane dokładnie przez media i każdy może wyrobić sobie swoje zdanie - nawiązał do tzw. "okrągłego stołu". W odpowiedzi na propozycję stowarzyszenia powiedział natomiast: - To jest propozycja do dyrektora, dla dyrektora - nie dla radnych i burmistrza. To są jego kompetencje. Wiem, że jest umówiony z państwem i rodzicami na rozmowy. Osobiście byłbym za tym, żeby zawrzeć kompromis i jestem za udzieleniem pomocy, żebyście nie mieli poczucia, że ktoś was wypycha. Trzymam kciuki za to spotkanie.
Rodzice zabiegają od dłuższego czasu o spotkanie z dyrektorem WOK "Hutnik". Dotychczas nie doszło do niego z uwagi na ciągłe zmiany terminu przez Mariusza Kowalskiego. Kolejny termin wyznaczony jest na 30 czerwca. Dyrektor zapewnił też, że zaprasza rodziców na indywidualne spotkania.
- Rozmawialiśmy wielokrotnie z panem dyrektorem, który mówi, że niewiele od niego zależy. Znowu to jest przerzucanie odpowiedzialności. Każda nasza rozmowa kończyła się na tym, że potrzebne są konsultacje. Na ostatniej rozmowie byliśmy w obecności prawnika urzędu - zauważyła Patrycja Ogrodzińska, nadal oczekując od radnych zajęcia stanowiska.
"Może poczuje się jak dyrektor..."
- Jestem dyrektorem (szkoły - przyp. red.) i nie pozwoliłabym sobie, żeby z każdą decyzją biegać do organu prowadzącego, chociaż miałabym się narazić. To są kompetencje dyrektora. Trzeba liczyć, że dyrektor będzie z wami rozmawiał. Może dyrektor poczuje się na tyle dyrektorem, że będzie z wami rozmawiał. To on jest tam władzą - odpowiedziała przewodnicząca Rady Miejskiej Elżbieta Piórkowska.
- Nam zależało na kompromisie a państwu - żeby nas postawić pod ścianą „albo – albo”. W sprawie powołania mediatora - była odmowa burmistrza. Jesteśmy umówieni z panem dyrektorem, ale chcemy usłyszeć państwa stanowisko. Rodzice chcą wiedzieć, jakie jest państwa stanowisko – radnych i burmistrza. Trzeba postawić "kropkę nad i" w tej sprawie. Chcę usłyszeć jasno. Chcemy wiedzieć, co będzie od września, w jakich warunkach będziemy ćwiczyć? - mówiła Ewelina Kowalczyk.
Głos zabrał radny Adam Szczerba:
- Ta propozycja jest gorsza niż ta, o której myślałem, żeby zespół został w pełnym wymiarze. Ale jest to jedyna akceptowalna jak rozumiem.
- Nie można na nas naciskać - włączyła się znowu Elżbieta Piórkowska. - Pewnie byśmy byli za tym, żebyście do września zostali w „Hutniku”. Chciałabym, żeby ktoś z wami rozmawiał. Liczymy, że uda wam się z dyrektorem rozmawiać. My nie możemy decydować...
- Dla nas to jest jasne. Po prostu nie ma dobrej woli, po prostu chcecie nam państwo zabrać dom w tej trudnej sytuacji - tymi słowami Eweliny Kowalczyk zakończyła się dyskusja na temat Rewii "Sylaba". Radni skwitowali, że czekają na wyniki rozmów z dyrektorem WOK "Hutnik".
Przypomnijmy, dyrektor WOK "Hutnik" wdrożył program oszczędnościowy, który zakłada likwidację i ograniczenie wymiaru pracy na większości stanowisk w WOK "Hutnik". Instruktorkom Rewii zaproponował: Irenie Zdunek - 1/4 etatu w wymiarze 10h pracy; Katarzynie Janus - 1/2 etatu w wymiarze 20h, Aleksandrze Perzynie - wypowiedzenie umowy o pracę na zastępstwo z końcem czerwca. Jako powód redukacji dyrektor podaje sytuację ekonomiczna spowodowaną pandemią.
ucho to już chyba Pani zwiędło, a przy okazji i język może się zarazić. Bzdury, totalne bzdury. Pomawiać można, można wypisywać bzdety, jak powyżej. Tylko jaki jest cel? Zniszczyć ludzi, którzy całe swoje serce oddali Sylabie. Ciekawe, czy gdy wszystko przejdzie pod skrzydła Dyrektora tańsze będą warsztaty, wyjazdy itd.
Do iza
I w tym miejscu zdyskredytowała się pani zupełnie. Osobą która zajmuje się wyjamem wszystkiego od pensjonatu po noclegi, wszystko co związane z koncertowaniem oraz sylabą do transportu oraz wysyla umowy do podpisu (oczywiście w imieniu rady rodziców która ma do powiedzenia tyle co żyd za okupacji)jest pani Katarzyna . To ona o wszystkim decyduje więc proszę nie ooowiadać bzdur bo ucho więdnie od tych ideowych haseł. Jeszcze raz bo pani nie zrozumiala " jeśli nie wuadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze " dla pań zdunek
Iza
Z tego co wiem, Panie Zdunkowe nie dysponowały nigdy pieniędzmi Rady więc piszesz głupoty. Efekt będzie taki, że ta sama usługa będzie droższa o 50 procent, wszyscy wiemy dlaczego.
Do iza
Nikt tego nie potwierdzi. Jeśli Sylaba by się samofinansowała to nie było by tego cyrku z żebraniem w tle. Więc jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o to że panie zdunkowe nie będą mogły bezkarnie i bezkontroli dysponować pieniędzmi i wybierać kontrahentów. Tak ciężko to pojąć. W samorządzie będzie konkurs ofert i wygra najkorzystniejsza - niekoniecznie najtańsza, ale najlepsza.
Iza
Czy ktoś może potwierdzić informację, że roczne przychody Sylaby, które wpływają do kasy WOK to prawie 170 tys. zł? Jeśli tak, to wniosek jaki się nasuwa - ten zespół praktycznie sam się finansuje. I dalej, na co w takim razie idą dotacje z UG?
aaaa
jakoś brakuje Staśka Natkańca i jego towarzyszy. Nie rozumiem do końca ich tekstów, ale mimo wszystko, sa ciekawe. Zastanawiam się, czy Stasiek zna K.B. , ale to podobne roczniki.
iwooon321
My zawsze bedziemy walczyć o swoje dzieci i pomagać budować ich wartość, to miasto tego nie zrobi. I nie widzę w tym nic złego! Murem za Sylabą!
Do Z
Zapewne nie jest z Wyszkowa, tu nie miałaby szansy
Do Z
Życzę dziewczynce samych sukcesów i dobrych ludzi na jej drodze
Z
Całkiem niedawno miałam przyjemność poznać kilkunastoletnią dziewczynkę, która może się pochwalić większym dorobkiem swojej ciężkiej pracy niż sylaba. Jej skromność była ujmująca. Takich ludzi się ceni, szanuje i chętnie pomaga. Wy te dzieci psujecie.
Do Z
Myśle ze dla ciebie wszystkie te komentarze na plus będą słabe Szkoda mi ciebie kończę temat Żegnam
Do Z
Słabe to są Twoje komentarze
do Z
oj chyba boli, jak ktoś nazwie sprawy po imieniu. Małość wyszkowska.
Do Z
Myśle ze każdy rodzic jest dumny ze swego dziecka Chyba że Pani /Pani nie
Z do tłumacz
Oj chyba komuś woda sodowa do główki uderzyła. Wszyscy mi zazdrościcie .... i już Haha Te wasze wypowiedzi tylko świadczą o tym jakie ta cała sylaba ma mniemanie o sobie. Strasznie to słabe i odpychające. No ale cóż .....
Mama
Komuś nawet przeszkadza, mimo, że chyba nie do końca jest stroną w sprawie, że rodzice zabierają głos w temacie swoich dzieci. Logiczne, że instruktorki, podobnie, jak nauczyciele w szkołach, mają wpływ na wychowanie dzieci, ale to nie jedyny powód dla którego podjęłam takie, a nie inne decyzje. I w ogóle mi nie wstyd, że wożę moją córkę na zajęcia dwa razy w tygodniu. Wprost przeciwnie, jestem z tego dumna i nikt swoimi paszkwilami, nie zmieni tego faktu.
Rozsądny
O chyba ktoś cię zdenerwował
Dajcie już spokój tej Sylabie .Są ciekawsze tematy.
Czas ze sceny zejść..
wasze komentarze, w których non stop piszecie te same dyrdymały o mistrzostwach, udowadniają tylko, że jesteście fanatyczkami - wy- matki i instruktorki, bo dzieci nikt tu nie obraża. Niech rozwijają swoją pasję bez tego całego pierniczenia rodziców, którzy chyba sami są niedowartościowani i wykorzystują te biedne dzieci do pokazania samych siebie na filmikach, sesjach i w gazetach. Zapisujecie dzieci do takiej rygorystycznej sylaby, żeby wam je wychowały instruktorki? Wstydźcie się i przestańcie w końcu wypisywać te brednie
czytelniczka
Ten ktoś -czas ze sceny zejść - biedny jest .Nic mu się w życiu nie udało.Ale nie martw się. Na pewno były w twoim życiu dobre chwile. Może trzeba je tylko troszkę przewartościować, docenić to co nie ma.A Potem będzie coraz lepiej.Każdy z nas ma jakiś talent, tylko trzeba go najpierw odkryć.Trzymam kciuki.
S
Nie da się czytać tych komentarzy przez poziom Państwa dyskusji lub właściwie jego brak. Oczywiście, najlepiej pisać co komu do głowy w danym momencie przyjdzie byleby drugiemu człowiekowi sprawić przykrość, tu jesteśmy anonimowi, jestem ciekawa ilu z Państwa odważyłoby się ujawnić tożsamość. Chciałabym podkreślić, że tu chodzi o dzieci, o możliwość rozwijania ich pasji, one to kochają, co więcej chyba nie zdają sobie Państwo sprawy jak silnie dziewczyny są ze sobą związane. I może teraz to co napisze będzie dla wielu osób zaskoczeniem, ale te „złe” instruktorki są dla setek dzieci inspiracją. Gdyby nie wykonywały swojej pracy w 110% co roku nie miałyby nowych chętnych. Najlepiej jest oczerniać kogoś w anonimowym komentarzu, jestem pewna że 95% osób piszących te bzdury nie zna żadnej z Pań osobiście. Jeżeli wyrabiają sobie Państwo opinie o człowieku z opowieści, plotek krążących po mieście to bardzo współczuje. Proszę się zastanowić 10 razy nad opublikowaniem jakiegokolwiek komentarza,
tłumacz cd.
e, a obsmarowuje anonimowo na formach dzieci z Sylaby...
tłumacz
Przetłumaczę to co /Czas zejsc ze sceny/ miał czy miała na myśli:
mam dość waszej pracowitości, gdy inni tylko są skupieni na hajsie;
mam dość waszych sukcesów, bo sam nie osiągnąłem nic;
mam dość waszego honoru, który jako jedni z ostatnich macie i nie baliście się bandzie burmistrza postawić;
mam dość, że choć wielu rzuca wam kłody pod nogi wy cały czas idziecie to przodu;
mam dosc tego, ze znacie sie na swojej robocie i macie tylu sympatyków;
mam dość tego, że moje dziecko nie nosi koszulki zwykła dziewczyna czy niezwykła sylabianka (choć każdy sobie w naszym kraju póki co może drukować na koszulkach co chce) ale to i dobrze,bo w zasadzie nie rozumiem przekazu;
mam dość tego mistrzostwa świata, bo mnie krew zalewa, że na nie zapracowaliście;
mam dosc tych sylabowych dzieci, ktore tak ciezko pracuja na swoje marzenia jak ja nigdy nie umialem;
mam dosc, ze ktos osiągnal ode mnie wiecej i bije sie o dobro swoich dzieci, bo ja tak właściwie to jestem mały, skoro nic innego nie robi
Dzieci
Panie Burmistrzu, Pani Burmistrz, pragnę zwrócić uwagę, że te dzieci, o których mowa w tekście powyżej, same się nie obronią. Ale, czy Państwo rządzący myślą, że można je ranić bezkarnie?
Do wszystkim komentujących
Odnośnie terroryzmu prosze porozmawiać j z burmistrzem.Sylaba, nauczyciele, straż miejska, dzieci niepełnosprawne., konflikt w szkole nr 4 to przykłady złego postępowania burmistrza Ciekawe że po artykule na Tubie Wyszkowa odnośnie niemocy urzędu miasta w podejmowaniu decyzji zażegnujacej konflikty -czytaj burmistrza- nikt z urzędu miasta nie zabrał głosu.Pani redaktor , która napisała artykuł wyraźnie napisała ze źródłem problemów jest Burmistrz, który powinien starać się gasić wszelkie konflikty a nie je zaogniać napuszczać ludzi na siebie. Są tam fajne komentarze nie tylko sylabowe ale również osób zatrudnionych w szkolnictwie Może wtedy otworzą się oczy niektórym na politykę naszego urzedu miasta Biel ma różne odcienie szarości
Ja do Czas ze sceny zejść
nie wypowiadaj się za wszystkich, bo wszyscy to również Ja. Mam zupełnie odmienną opinie na ten temat.
iga
to, kiedy i czy w ogóle ktoś ze sceny zejdzie, to raczej od Ciebie niezależne. Jak masz wypisywać głupoty, to lepiej milcz. Wszak, nie zapominaj, że milczenie jest złotem...
do Czas ze sceny zejść
jeszcze o koszulkach zapomniałeś, dawaj.
Czas ze sceny zejść..
Skąd tu tyle hejtu? Otóż stąd, że wszyscy mają od wielu lat dosyć państwa pychy, próżności, ciągłego narzekania i dąsów, że jesteście "niedocenione", dość tego ciągłego powtarzania, że jesteście mistrzyniami, dość tego, że inne dzieci są "zwykłe", a niezwykłe są tylko sylabianki. Przez te 36 lat ludzie się na was poznali i zwyczajnie nikt już się nie da na to nabrać. Pora przestać terroryzować to miasto i wziąć przykład z innych zespołów, które świetnie sobie radzą i nie domagają się ciągłej atencji.
!
rodzin rządzących ten konflikt nie dotyczy, myślę, że gdyby którekolwiek z dzieci ww było w formacji, problemu nie byłoby w ogóle. Szkoda, że to tylko Sylabę i jej uczestników można obrażać, wypisywać wyimaginowane historie i głupoty nie poparte faktami.
O?
Ojtam Ojtam .Przeciwnicy Sylaby mogą pisać co chcą, rzucając różne oskarżenia nie poparte faktami.Ale jak zwolennicy Sylaby napiszą w takim samym tonie to już źle. Prosze się poskarżyć w urzędzie miasta .I tyle w temacie
?
Zobaczcie Państwo jakie agresywne komentarze są ze strony osób broniących sylabę. Wystarczy napisać że Panie Instruktorki nie są takie nieskazitelne na jakie się kreują i jad aż się wylewa. Wyzwiska od trolli, krzykaczy itp... Szanowni Państwo czytają te komentarze nie tylko dzieci z sylaby ale też dzieci i rodziny rządzących. Rozumiem że jest przyzwolenie na obrażanie innych aby tylko nie urazić pań instruktorek.
Rad
a ja pozdrawiam panią Anetę K., sprawcę całego zamieszania.
Ironiczny do XXX
Trole idźcie spać.Dobranoc.Pozdrówcie urząd miasta
do xxx
one po prostu caly czas są zatrudnione w Hutniku, mają się podłożyć jakąkolwiek wypowiedzią, żeby dostać dyscyplinarne zwolnienie?
Do xxx
Jeśli to prawda, to czerpią przykład z góry, od mistrza, który rękami swoich wiernych, układa te puzzle.
xxx
Nie widzisz wypowiedzi instruktorek? i nie zobaczysz bo są cwańsze niż ładniejsze, załatwiają wszystko przez ręce rodziców. I tyle w temacie
Ja
Niezaprzeczalny jest fakt,że dzieci chciały, chcą i będą chciały tańczyć w Sylabie.Może na innych warunkach niż dotychczas, ale Sylaba jest klasą samą w sobie i nikt im tego nie odbierze: ich sukcesów , przyjaźni między dziećmi.Gdyby było tam tak żle, to żadne dziecko -pomijając zdanie rodziców -nie chciałoby zostać w zespole.
Sylabianka
Proszę Państwa, skąd tu tyle hejtu i nienawiści? Jestem sylabianką i większość informacji tutaj to kłamstwo. Gdyby w Sylabie było tak, jak to Państwo opisują to raczej wiadome jest to, że nie uczęszczałym na zajęcia. Ale w Sylabie tak nie jest. Owszem są zasady, dyscyplina, bo gdyby tego nie było, to wyobrażają sobie Państwo pracę z taką liczbą dzieci? Sylaba to wielka, wspierająca się rodzina. Każdy może liczyć na pomoc w różnych sprawach. Uczymy się tutaj nie tylko tańczyć, ale przede wszystkim Sylaba wychowuje. Przykro mi czytać to wszystko. Sylabianki też proszę Państwa mają dostęp do internetu i czytają te okropne bzdury. Wyobrażają sobie Państwo co my czujemy? Ile ludzi nas obraża, ciężką pracę całego zespołu? Przemawia przez Państwa jakaś zazdrość, że tutaj same kłamstwa i żeby tylko postawić Sylabę w najgorszym świetle? Liczę na bardziej dojrzały, jak na Państwa wiek dorosły, wypowiedzi w internecie. Życzę miłego dnia i uśmiechu zamiast hejtu:)
jajcarzyna
stop mowie nienawiści, czyli, że pól wyszkowa juz nigdy nie przemowi, hehe
do ona
w zadnej z dotychczasowych publikacji nie widze nigdzie wypowiedzi instruktorek, nie moge wiec nic o rzekomej konfliktowosci osądzić. wiec nie szczuj i nie siej nieprawdy, bo karma wraca
Ironiczny
Dziś sobota , trole które piszą niepochlebne opinie mają wolne i nie dostaną premii za nadgodziny Wobec powyższego dziś już im dziękujemy za komentarze.Nie do zobaczenia. Chyba czas zamknąć tę bezowocną dyskusję i ślepą nagonkę na innych ludzi.
On
Nie do zaprzeczenia jest fakt ze gdyby Burmistrz i Kowalski chcieli się dogadać z Sylabą to te rozmowy wyglądały by inaczej.A tak jak we wielu sprawach Burmistrz ma jeden pomysł, który realizują jego poplecznicy. Tak jest tez z innymi osobami -Najpierw Sylaba do kasacji, potem Straż miejska, nauczyciele. Szkoda, że się sam nie skasuje.Ciekawe kto będzie następny.
ona
Wszyscy wiedzą których ....
do ona
których pań? bo te na zdjeciu bardzo spokojne i rzeczowe, a innych nie widze
Cedelina
pieniadze, pieniadze... przeciez te kwoty padaly juz w artykulach, jakies 2000 z groszami czy cos w tym stylu one zarabialy, a teraz polowa lub cwierc tego jest zaporponowana. no przezyj za to. kazdy z tu obsmarowujacych sylabe zarabia wiecej. mozna powiedziec, ze to byla praca wolontariacka jak za to co z tymi dziecmi osiagnely pracujac pod dyrektorem, ktory raczej mierny ale burmistrzowi wierny. zreszta posluchajcie sesji - propozycja bezkosztowa. No pewnie jakies tam minimalne koszta bedą, to sie dogadać mozna jak to splacic, ale tu nie chodzi o to,zeby sylaba zostala, nawet za darmo. decyzja kowalskiego obnazy prawdziwe intencje gminy.
ona
Szkoda tych dziewczynek bo to ich pasja, marzenia i na pewno to przeżywają bardzo. Jednak uważam obserwując to wszystko że sytuacja ta ma miejsce tylko i wyłącznie przez konfliktowość tych Pań. Więcej pokory życzę.
tyc
sekta Grzegorza gorsza niż pożar
helena
ja rozumiem Panie i Sylabe, jest koronavirus, nikt nie wie, co bedzie dalej, a wywalanie zespolu teraz ma go po prostu zniszczyc. sadze,ze dlatego walcza. ja to nie wiem o co chodzi burmistrzowi, co mu nagle ta sylaba zrobila, ze tak nagle taka decyzja. skoro juz byla mowa o wyborach to moze to zemsta na Zdunkowej,ze nie z tej listy co trzeba wystartowala
DDDDDDD
a moim zdaniem radni mieli taki wlasnie przykaz od burmistrza - gęba na kłódkę. a burmistrz powie: wypieprzajcie mi stad, trzymam kciuki
jarek77
krzykacze grzegorza maja przykazane jak obrazac i ktore frazesy powtarzac najglosniej - konfliktowosc, nie lubia was, cholerne mistrzynie, krytykuja wszystkich... szkoda, ze sie nazwiskiem nie podpisujecie, bo nie bedzie wiadomo, komu 10 tysi premii przyznac. niewiele wiecie w tej sprawie, a juz na pewno nie znacie osob czy dzieci, ktore obrazacie. jakby wasze dzieci, ktos tak zalatwil to pewnie tez byscie na sesje poszli. i obawiam sie, ze kiedys zalatwi, bo sylaba to po prostu kolejny przystanek, przede wszystkim pani anety
Wwy
Żenujący jest ten poziom rozmowy.. o ile można nazwać ją rozmową...
ona
Nie sra się do swojego gniazda
ona
nie się się do swojego gniazda
ona
Idźcie wy w końcu na swoje jak wam nie pasuje i przestańcie się poniżać. Jak wam przyjdzie za wszystko zapłacić to może zaczniecie szanować ludzi. Wszędzie krzyczycie że nikt wam nic nie daje, że wy sami, takie zaradne więc o co ten krzyk. Czytając te wszystkie komentarze mam wrażenie że Panie, główne zainteresowane rękoma zaślepionych rodziców próbują coś ugrać. Ludzie potracili pracę ale takich cyrków nikt jak te Panie nie robi. Widać że są strasznie konfliktowe i nikt już z nimi rozmawiać nie chce. I może tu jest problem ... zauważcie najpierw proszą w hutniku o salę a za moment jadą jaki to dyrektor zły, a to im prąd zakręcają, jacy to ludzie wszyscy źli dookoła. Krytykują Panie wszystkich. Obserwowałam wcześniejsze poczynania i oprócz "złego" dyrektora o współpracownikach również niepochlebnie się wypowiadaliście. A następnego dnia idziecie Panie do pracy i mówicie dzień dobry tym wszytkim ludziom ???? Podejrzewam że mają już was Wszyscy dosyć. Nie tak się załatwia takie rze
Obserwator vol 2
Teraz będzie lepiej .
Rodzic sylaby nie ma tych danych pani kasiu.
Zobaczymy czy 13 stopni uzyska pani na sali jak będzie pani musiała ze swoich zapłacić.
Nie będzie na kogo zrzucać winy i płakać że ja dobra oni źli.
Obserwator vol2 do - do obserwator
Ogrzewanie? Mówi Pan/ Pani o tych 13 stopniach w zimę??? Bo jeden z pracowników notorycznie zakręca kaloryfery..
Autkiem to wozi się dyrektor. Z domu do hutnika, z hutnika na al. Róż itd.
A później w sprawozdaniu czytamy paliwo ponad 6tys czy tez jedno z moich ulubionych stwierdzeń ,,drobne naprawy” lub ,,naprawy bieżące” ponad 20tys.
Również w to samo sprawozdanie patrzymy i co????
Dochód ze sprzedaży biletów Sylaba -ponad 125 tys
Dochód z zajęc - ponad 47 tys
Słabe jest zarzucanie tym Paniom rzeczy wyssanych z palca, bez pokrycia...
Iga Do do Obserwator
Błędy Cię dyskwalifikują pomimo zmiany niku
Niezadowolona
Ludzie idźcie już spać i nie wypisujcie bzdur.Dajcie już spokój temu hejtowi, bo aż mi wstyd za was.Bo z tej złością nabawicie się niestrawności .
Do obserwator
Król jest nagi....
Mistrzynie bez hutnika za darmo i pensji, opłaconego prądu i ogrzewania, z autkiem na wezwanie, bez pieniedzy przepuszczanych przez pseudo stowarzyszenie bez żadnej kontroli poprostu nieistnieją. Refleksja : jak zwykle wszyscy są źli no bo przecież nie ja.
Jest moc , jest serce więc dalej pani Ireno i pani Katarzyno działajmy........ przecież tu nie chodzi o pieniadze?. Ojoj a jednak chodzi o kasę......
Żeby to pracownicy stawiali ultimatum szefowi.. heh
Heh tam są drzwi...
Wyszkowianka
Muł I wodorosty. Jakie to płytkie i słabe. ..
Nie chcesz aby dziecko chodziło na Sylabe - nie zapisuj, jaki problem? To dobrowolna sekcja. Jakie bzdury są tu wypisywane o stresie, o obozie karnym, o mobbingu w Zespole. Rodzice wożą dzieci z okolicznych miast i gmin, po to, aby dziecko zniszczyć psychicznie ??? Trochę myślenia...
To, że są zasady, tradycja, normy zachowania, dyscyplina to żadna przywara. To między innymi dlatego moja Córka chodzi na Sylabe. Aby poznała wartości jakie Sylaba przekazuje, aby Zespół pomógł w wychowaniu. Bo oprócz tańca Sylaba wiele uczy : pracy w Zespole, opieki nad najmłodszymi, szacunku do starszych, zasad współżycia w grupie,
szycia, śpiewu itp itd
Dyrektor już szuka Instruktorek, nowych Instruktorek dla Sylaby. Znamy historię, gdzie dla Zespołów, które znała cała Polska przychodziła "dobra zmiana". Te sekcje już nie istnieją... podobne są plany dla Sylaby. To ewidentnie widać od kilku miesięcy.
Jak można mieć w sobie tyle jadu I złości. To aż przykr
Iga do Stowarzyszenie
Jeśli Pan/Pani potrafi czytać ze zrozumieniem (w co wątpię, widząc błędy, jakie się popełnia w wypowiedzi), chodzi wyłącznie o magazyny i biuro.
Obserwator
Ojjj ale ten tytuł „Mistrzynie Świata” w oczy kole....
Oj kole kole...
Wszyscy tacy znawcy, doinformowani...
szkoda, że wszyscy anonimowo...
Słabe to proszę Państwa , bardzo słabe.
Stowarzyszenie sylabianki online
Z propozycji stowarzyszenia przyjaciół sylaby wynika- dajcie nam ten hutnik jeszcze na rok za darmo. Potem się zobaczy. Ludzie czy wam się do końca w głowach poprzewracało czy sìę z głupim na rozumy pozamienialiście. Jaki wymierny profit, korzyść sylaba wniosła dla wyszkowa? Bo Pochmara zrobił wywiad z paniami które mu zapłaciły za prowadzenie koncertu w hutniku? Ile? Nie wiadomo bo to nie hutnik tylko stowarzyszenie płaciło więc niewiadomo. Nic nie wniosly dla wyszkowa i żadna sylabianka kariery dzięki tej " rodzinie "nie zrobiła. Szumne mistrzynie a jak kurz opada to nic z tego nie ma.
do "do nieWyszkowianka"
juz napisałem - "W końcu się doigrały !!!"
do do nie Wyszkowianka
Nie wiem gdzie Pan/Pani widzi jad w mojej wypowiedzi. Daleko mi do tego. I faktycznie jak ktoś wyżej napisał ja również mam wrażenie że większość komentarzy to P. K i jej pupilki.
do "do nieWyszkowianka"
nie wieszła aluzja to tłumaczę: szkoda mi Twojego dziecka, nie dlatego, że było w Sylabie, tylko dlatego, że ma takiego rodzica. mam nadzieję, że ten jad na dziecko nie przejdzie
do do nie Wyszkowianka
Nie miałam/em na myśli tych wszystkich dziewczynek które tam tańczą także proszę nie łapać za słowa i wcale nie szkoda Panu/Pani mojego dziecka i wszystkich tych dzieci które przeszły traumę po tej "sylabowej rodzinie".
Mama do do nie Wyszkowianka 2020-06-26 17:04:29
Odpowiadasz komuś, a sama jesteś bardzo krótkowzroczna. Zdeptali? a nie widzisz jak się depcze Sylabę i jej założycieli oraz instruktorów, jak się niszczy dzieci i ich marzenia? Widzisz ile jest w tych wszystkich wypowiedziach jadu? Co niektórzy uważają, że wypowiedzi są redagowane przez instruktorki - chyba po charakterze pisma rozpoznają. Ludzie czepiają się wszystkiego, często obrażając nawet dzieci. Jestem mamą młodej Sylabianki i powiem to, co mi od dłuższego czasu leży na sercu. Faktycznie, zespół jest zdyscyplinowany, to się da odczuć, ale to właśnie dlatego wybrałam tę formację. Brałam pod uwagę wiele czynników i doszłam do wniosku, że taka szkoła z pewnością wpłynie z korzyścią na rozwój mojego dziecka. Dzieci tu bardzo ciężko pracują, możliwe, że przekracza to możliwości co niektórych, ale tu rodzic powinien widzieć, czy dziecko ma predyspozycje do tak ciężkiej pracy. Mimo wzruszenia, o którym piszesz, nie zgodziłabym się na udział w zajęciach wywołujących traumę u własnego d
do "do nieWyszkowianka"
"w końcu się doigrały" - widać, że przemawiają przez Pana/Panią same dobre intencje i życzliwość, także wobec innych dzieci, które w tym zespole są i chcą dalej być. Szkoda Pana/Pani dziecka...
darrrEK
Widać, że się na Alei Róż zagotowało po wczorajszej propozycji i jedyne, co przychodzi do głowy to uderzenia w poszczególnych ludzi od instruktorek, przez rodziców do władz stowarzyszenia.
do nie Wyszkowianka
Widzisz to co masz widzieć. Piękny obraz uśmiechniętych dziewczynek które kochają tańczyć. Wiele osób zdeptali przez te 36 lat. Dziecko ze strachu jest w stanie ssikać się podczas próby, boi się pójść i ocokolwiek zapytać. Co niektóre musiały odwiedzić po tej przygodzie psychologa. Przychodzi taki moment że ciężko się wycofać, światła, piękne stroje, występy, wyjazdy, wzruszeni rodzice ... no i niestety człowiek jest tu na samym końcu no chyba że jesteś jednym z pupilków. I takich rodziców jak ja było dużo więcej... tylko nikt głośno o tym nie mówi. W końcu się doigrały !!! Szkoda mi tylko P. Aleksandry bo odwalała kawał dobrej roboty.
ja to widze
No własnie o to Grzesiowi chodzi, zeby Sylaba sama sobie poszła, zeby nikt nie mogl powiedziec, ze ją wyrzucil, a propozycja jest od niego taka, ze jak zespol zostanie to zostanie przez niego zabity i o to rodzice dzieci walczą, o to, żeby to się nie stało
Do Mieszkańca Wyszkowa
Jak ma Pan gorsze problemy to po co się Pan SYLABA interesuje? I polecam czytanie ze zrozumieniem, bo SYLABA z Hutnika właśnie jak widać, po tym co mówiły Panie na sesji chyba właśnie wychodzi z woku
Do mieszkaniec Wyszkowa
Podzielam w części zdanie Pana. Ale obawiam się że jak Sylaba oddzieli się od Hutnika to potem znajdą się też i tacy co powiedzą : Tak , Hutnik im nie pasował. Bo Polakom nigdy nie dogodzi, jak ktoś wykona jeden ruch to inni mówią że mogli zrobić inaczej.
Mieszkaniec Wyszkowa
Panie swoimi ciągłymi protestami i krzykami, że wam się wszystko należy i ośrodek, który powinien być ogólnodostępny dla wszystkich, to wasz dom, tak wszystkich umęczyły, że wyszkowianie mają was serdecznie dosyć i tego utyskiwania. Ludzie mają gorsze problemy, a wszyscy muszą wysłuchiwać o Sylabie. Miejcie odrobinę honoru i idźcie na swoje. Skoro sami i tak za wszystko odpowiadacie, sami się finansujecie, a dyrektor wam nie pasuje, to jaki jest problem? Nie ważne ile lat byście nie funkcjonowały, to nikt nie będzie mieć sentymentów, bo czasy się zmieniły i od historii ważniejsze jest co tu i teraz.
Rodzic sylabianki
Nikt nikogo na siłę nie trzyma w Sylabie. Jeżeli jest tak źle to zawsze można zrezygnować i poszukać takiej formacji, która spełni Państwa oczekiwania . Pozdrawiam i życzę więcej wiary w ludzi i w to co robią .
sylaba mama
a ja chodze na te same zebrania, jestem w kontakcie z paniami, zawsze odpowiadają na moje pytania, moje dziecko nie pojechalo na oboz i jest w zespole, jest zadowolone i szczesliwe, ze jest w sylabie, wiec taka to wiary godnosc piszacych
yyyy co
czytam te komentarze i mam wrażenie, że nikt nie słuchał sesji albo nie czyta tego, o czym te dwie kobiety mówiły. Oni chcą sobie pójść tylko przez rok korzystać z pomieszczeń. Nie wiem, o co wam cho z tym wyciaganiem kasy skoro propozycja w ogole o kasie nie wspomina. Nie jarzę Was wredne ludzie!
nieWyszkowianka
To jest metoda burmistrza, ta sama co przy sp nr4 - rozsadzić ekipę od środka, rzucić granat wątpliwości, bo może sami zaczną sie bić, a on tylko z boku będzie stał, się przyglądał i wyjdzie bez szwanku z calej wojenki. Panu trudno jest pojąć, że to są zwyczajnie uczciwi ludzie, prawdopodobnie jedni z ostatnich w tym mieście i są dla Was takim moralnym guzem, który właśnie z okazji pandemii wycinacie, bo jeszcze nie się rozniesie na Nas i co wtedy? Sylaba jak kazdy liczący się byt ma pewnie tyle samo sympatyków, co i wrogów, ale to nie jest i nigdy nie bedzie powód do obrażania ludzi i ich pracy. Nie wiecie co robi pani Irena, Kasia i Ola? Ja wiem, oglądam to na koncertach zespołu i widze, ze jest to wspaniałe. Jest to na pewno zgrany team i widać, że osoby reprezentujące zespół są elokwentne i konsekwentne. Przygladam się tematowi od akcji na 17 radiowozów i jestem z Wami!
hoho
Widać, że trole nowosielskie ruszyły w pełną parą! gratuluję wyznawców! ale nie moge się przestać śmiać na tę waszą małość.
cie_kaw_sky
Zgadzam się z Grzegorzem. Mimo usilnych prób wmówienia ludziom, że korona powoduje konieczność cięć, oczywiscie poza cieciami premii czy pensji kierowniczy, każdy kto czytał relacje z okraglego stołu sam ocenia i jasno widzi, że chodzi o pozbycie sie SYLABY z hutnika, a nie zadne skutki pandemii. Tak panie Nowosie, ludzie doskonale widza panskie zagrywki i maja swoje zdanie. Wasze zachowanie jest zwyczajnie podłe, nie ma nic wspolnego z troską o dzieci i decyzja Kowalskiego w temacie nowej propozycji stowarzyszenia fanow zespolu jasno to pokaze, jesli sie na nią nie zgodzi.
Do rodzic sylabianki
Chce mi pani powiedzieć że na jakimkolwiek zebraniu, ktokolwiek z rodzicow miał realny wpływ na jakiekolwiek zdarzenia z sylabą. Dostaje pani info że wyjazd jest o tej i o tej i tyle kosztuje - koniec dyskusji. Czy jest nocleg po drodze? Nie dzieci będą spały na podlodze. Czy można odwiedzic dzieci na dwutygodniowym obozie- absolitnie nie, telefon nie. Czy dzieci będą mialy cieply posilek jak tanczą komercyjny występ caly dzien dla szkól - jak same sobie zamówią pizzę to tak. To i wiele innych okoliczności sprawia że panie instruktorki nie interesowalo ile dzieci odejdzie i le dzieci uczęszcza na sylabę. Teraz trzeba się będzie postarc.
Do rodzic
Wiecie doskonale że dzieciom bardzo zalezy i się starają a wy na tej naiwności bezczelnie i bezkarnie ugrywacie własny interes. Wystarczy przyjść i zapytać? Czy pani nie umie czytać ze zrozumieniem? Jest odpowiedź - na większość tych komentarzy odpowiada osobiście albo pani Katarzyna albo pseudo rada rodzicow i jest to widoczne na pierwszy żut oka. Odpowiedzi są tak tendencyjne i rażąco skrupulatnie wybielają instruktorki, a fakty przytaczane są tylko im znane i każdy rodzic który chociaż raz miał okazję z tymi paniami rozmawiać doskonale wie że autorem są albo pani Kasia albo bliskie, aktualnie ulubione osoby.
rodzic sylabianki
Wszelkie terminy wyjazdów w Sylabie podawane są z wyprzedzeniem. Trudno jest dla każdego oddzielnie ustalać termin wyjazdu-w ten sposób żaden wyjazd nie doszedł by do skutku.
A co do opłat to się nie zgodzę- wlaśnie z przyczyn finansowych zrezygnowaliśmy w tegorocznego wakacyjnego wyjazdu.
do Rodzic
A tak z ciekawości, Pan tak ciągle o tej kasie. Ktoś Pana do czegoś zmusza, stoi z pistoletem i każe płacić? Zabrał kartę do bankomatu i oczyścił konto? Jeżeli pan jest rodzicem Sylabianki wystarczy przyjść na zebranie do Hutnika i o wszystko zapytać.A nie obgadywać z ukrycia. Zadawać pytania w bezpośredniej rozmowie wymaga odwagi. A papier wszystko przyjmie,
Do obserwator
Nikt choreografofi się nie miesza do jego pracy, nikt nikomu festiwali niebwybiera, ale jak instruktor wybiera najdroższą ofertę ośrodka , albo światla od kolegi czy koleżanka wystawia fakture za wykłady to warto zwrucić uwagę na to i zmienić patologię. W sylabie jest to niemożliwe. Nikt nikogo o nic się nie pyta. Mało tego jeśli twoje dziecko nie pojedzie na obóz to jest wyzucone ze skladu. Nikt nie pyta czy cię stać . Nie mozesz w tym terminie wyjechać bo dziecko wypada ze skladu. Czy to zrozumiałe?
Rodzic
Właśnie wszyscy są mocno zaciekawieni tymi planu rozwoju zespołu. Na razie, jest tylko plan finansowy, przytulić kaskę rodziców.
obserwator
Nie wydaje mi się, aby w jakimkolwiek zespole tanecznym, sekcji piłkarskiej, czy innej formie zajęć rządzili rodzice-zawsze jest kierownik, który ma plan rozwoju zespołu. Nie sądzę też, aby rodzice w tym też państwo rodzice znali się na prowadzeniu zespołu, wyborze koncertów, wyjazdów na zawody.Więc znów padają oskarżenia ogólne, podyktowane złością, zazdrością, niespełnionymi marzeniami? Czy rodzice dzieci uczęszczające do zespołu p. Wiśniewskiej. ogniska muzycznego i innych form decydują o tym wszystkim? NIE. I tyle w temacie.
Iga
Podobnie, jak zapomniał o byłym prezesie Klubu? Na pewno, to ucierpią dzieci - to jest niepodważalne, czy Burmistrz wizerunkowo zyskuje, myślę, że jedynie w oczach ślepo mu oddanych ????
Do iga
Jeśli na tej sytuacji w pani ocenie tak czysto medjalnie to Burmistrz zyskuje to napewno. A tak na poważnie to chyba już dawno o panu Krzysztofie zapomniał a Pani Patrycja przypomina na codzień.
Iga
A może to burmistrz mści się na żonie rywala i załatwia swoje interesy rękami biednego Kowalskiego?
Rodzic
Pani Ogrodzińska nie jest przypadkiem prywatnie żoną kandydata na burmistrza wyszkowa w poprzednich wyborach?
Gdzie byliśmy świadkami zażartej i bezpardonowej walki z obecnym Burmistrzem. Ktoś chce mi powiedzieć że tak bez powodu przy okazji Sylaby pani ogrodzińska nie wyżywa sie na przeciwniku politycznym swojego męża?
Pan Szczerba nie jest w opozycji do burmistrza analizując sklad rady?
Czy to do końca moralne wprowadzać opinię publiczną w błąd i załatwiać swoje partykularne interesy rękoma i ustami rodziców sylaby?
Do inny rodzic
Tylko głupi i ślepy rodzic będzie opowiadał takie dyrdymały. Murem za sylabą tak i za dziećmi i za pasją i za całym zespołem, ale to co wyrabiają panie Irena i Katarzyna Zdunek wola o pomstę do nieba. Najpierw plujecie pracodawcy w twarz na lamach prasy i za pomocą medjów, potem na pseudo premierze dziękujecie wszystkim od sprzątaczki po pomoc kuchenną , aby tylko nie burmistrzowi a potem ola boga bo nas zwolnił. Nie wiem który pracodawca by był aż tak cierpliwy na rynku prywatnym aby znosić takie gwiazdy tyle lat i wusłuchiwać wiecznych pretensji. Jeśli to taka marka mistrzyń i gwiazd to na prywatne sale , magazyny, zusy i zobaczymy ile w tym prawdy a ile obłudy.
Rodzic
O jakie konkrety pytanie?
Ktory rodzic ma na co wpływ?
Żałośni jesteście jeśli tak myślicje. Rodzic nic nie ma do powiedzenia. Pani Katarzyna o wszystkim decyduje bo już i nie nawet Irena. Jeśli się komuś nie podoba to jego dziecko jest stłamszone. To pani Kasia wybiera festiwale, konkursy, obozy, ośrodki,hotele,transport,dekoracje,światla,i wszystko wszustko,wszystko. Ta rada rodziców to pic na wodę fotomontaż i teraz również instruktorki załatwiają swoje sprawy rękami "głupich" rodziców. Nikt nie zauwazył ze pani ewelina prowadzi odpłatnie zajęcia dla sylaby? Projektantka sukcesu? I dlatego walczy o to by dalej wystawiać faktorę.
do Mimi
Poproszę o jakieś konkrety odnośnie dojenia pieniędzy, bo już się zgubiłam i nie wiem komu wierzyć. Bo rzucać oskarżenia każdy może.Jak dotychczas nie ma w państwa wypowiedziach nic konkretnego.
Mimi
I właśnie głucha cisza radnych była odpowiedzią na to czy Sylaba powinna zostać czy nie. Temat zakończony. Chcą same rządzić proszę bardzo. Na swoim, a nie za moje pieniądze. Brawo radni. Trzeba w końcu przeciąć ten węzeł gordyjski. Będzie z korzyscią dla obu stron. W przeciwnym wypadku temat za rok znów wróci jak wracał wiele razy. Bumerang. Takie niezależne, takie niezależne... pokażcie w końcu panie Kasiu i Irenko czy dacie radę same, a nie tylko doicie.
obserwator
Według mnie to raczej Burmistrz, robi co chce, swoimi lub swoich podwładnych rekami, w tym p. Kowalskiego. Zaczęło się od Sylaby, potem Straży Miejskiej, teraz nauczycieli, Ciekawe, komu jeszcze zabiorą pieniądze, przyczynią się do zwolnienia z pracy.To był tylko początek góry lodowej
inny rodzic
Pozwolę się nie zgodzić z ostatnim wpisem. Sylaba ,czyli dzieci tam tańczące są tylko i wyłącznie swoja własności. To nie Urząd Miasta ,ani dyrektor Kowalski je karmi, ubiera i wychowuje.
jeżeli ktoś pracuje na państwowej posadzie -a Hutnik nie jest prywatny -to nie widzę powodu żeby ktokolwiek tam zatrudniony miła zwracać pieniądze za uczciwa pracę. Wiec Rodzicu chyba nie jesteś Rodzicem z Sylabowej drużyny, bo nasi rodzice stoją murem za Sylabą .
Rodzic
Może tak naprawdę odrobina refleksji.
Po pierwsze , sylaba nie jest własnością pani Zdunek bo pani zdunek jest pracownikiem wok hutnik, więc Sylaba jest własnością gminy. Pobierala pieniążki za prowadzenie zespołu przez 36 lat, jeśli się nie zgadza to niech zwruci pieniążki. Po drugie w czasie pandemii mnóstwo ludzi nie ma pracy wogule i nikt nie biega z pretensją do radnych dajcie nam coś bo jesteśmy mistrzami. Po drugie sylaba moze zostać w hutniku i nie ma ludzi nie zastąpionych i zamiast pani Katarzyny która zajmuje sie wszystkim i niczym przyjdzie nowa osoba i będzie nie gorzej. Pani Aleksandra robiła całą robotę i to jest fakt. Nikt nie mówi dla czego ta cała szopka to ja powiem. Dlatego że panie z sylaby robią co chcą , znikim się nie liczą z nikim się nie rozliczają i nie szanują nikogo. Zrobiły sobie wlasny folwark i tak doją pieniądze od rodziców a na dodatek hutnik mają za darmo i jeszcze co miesiąc wyplata na konto i ubezpieczenie. Dyrektor mial dosyć i walnąl pięścią w stu
Rodzic
Dlaczego Dyrektor zwalnia nam, naszym dzieciom instruktora???
Nie pomyślał, że ani my , ani nasze dzieci nie chcą pracować z nikim innym niż z p. Aleksandrą?
Gdyby ta współpraca nam nie odpowiadała, to bym nie prowadzała córki na te zajęcia.
Wystarczy trochę pomyśleć...
lu-cek
Moim zdaniem to jest bardzo dobra dla Kowalskiego propozycja, także na wyjście z twarzą z tej sytuacji. Zespol zostanie w pomieszczeniach, w ktorym wiszą stroje, zwolni sale widowiskowa i nie bedzie cignął kasy na pracowników. Tak naprawde wystarczy tu tylko dobra wola dyrekcji, skoro rzeczywiście chodzi tylko o pandemie. Niech Pan przy okazji nie zapomina, że skutki covida dotykaja wszystkich, a za tyle lat pracy na dobre imie osrodka to chyba mozna magazyn w piwnicy udostepnić za darmo, nie?
Mieszkaniec Wyszkowa
Odnoszę wrażenie , że nasz Burmistrz prze lata urzędowania zgubił gdzieś szacunek do ludzi. Widoczne to jest w jego wypowiedziach, komentarzach.Człowiek na takim stanowisku powinien umieć się zachować. Można w różny sposób wiele powiedzieć a od tonu wypowiedzi,doboru słów zależy jej odbiór.
Rodzic
Nasi radni przypominają mi dzieci w szkole.Jak nauczyciel je zapyta,a nie chcą odpowiadać,to spuszczają głowę, udają że ich nie ma.Państwo Radni-to nie szkoła, to prawdziwe życie. Państwa decyzje, lub raczej ich brak mają wpływ na inne osoby!!.
martaaaa tartaaaaa
Grzegorz trzyma kciuki, to jest szczyt. Żeby Pani Zdunek wykrzyczeć, że jak ona śmie po 36 latach mieć jakieś prawa do swojego zespołu, zespołu któremu w Hutniku jest za ciasno i że dzieci się w Sylabie nieskromnie chowa, bo jeżdżą i zdobywają Mistrzostwa Świata to był Pan władny, a teraz, żeby wypowiedzieć się, czy dzieci łaskawie mogą zostać w swoim domu za darmo to już nie. Ja też kciuki trzymam, żeby kiedyś odpowiednie służby wyprowadziły Pana w kajdankach.
Wqżon
Pani E.P. osiąga szczyty hipokryzji. Niech sie Pan M.K. poczuje dyrektorem po 7 lata rządów nicnierobienia? Kpicie z ludzi. A na radnych nie mam słów. Niemy teatr. I diety też nie można obniżyć, bo grabie tylko w jedną stronę grabią... Jeśli Wyszków sie nie obudzi rozkradną Wam miasto i za kolejnej kadencji nie będzie co zbierać
czytelnik
Może P. Piórkowska jako dyrektor sama podejmuje decyzje, ale Dyr Kowalski nie. Zawsze konsultuje się z Urzędem Miasta,niezależnie od tego czy trzeba ją podjąć odnośnie Sylaby ,czy w innych kwestiach. Więc niech pan Burmistrz nie twierdzi, że decyzja należy tylko do Kowalskiego,
Rodzic
Słuchałam sesji rady online. Poza radnym Szczerbą żaden inny radny nie zabrał głosu. Cisza która zapanowała po wystąpieniu Pań ze stowarzyszenia Przyjaciół Sylaby była bardzo wymowna.to chyba jakieś wielkie nieporozumienie- wybraliśmy na radnych osoby ,które nie mają nic do powiedzenia. Nikt nie wymagał od radnych aby byli za propozycją Sylaby, ale mogli się krótko wypowiedzieć w tej sprawie
A tak słychać głuchą ciszę
wyszkowianka
Nasi Radni-Bezradni-jak nie powie im Burmistrz jak mają glosować to sami nie wiedzą jak się zachować. Wstyd.