Pod koniec ubiegłego roku Przedsiębiorstwo Energetyki Ciepnej w Wyszkowie ogłosiło, że wybuduje nowoczesną instalację do produkcji jednocześnie ciepła oraz energii elektrycznej. Już w 2023 roku podstawowym i alternatywnym dla węgla paliwem energetycznym dla Wyszkowa ma się stać biomasa leśna. PEC uzyskał 18 mln zł dofinansowania na tę inwestycję. 13 maja otworzył oferty w przetargu na zaprojektowanie i wykonanie modernizacji istniejącej ciepłowni poprzez budowę układu wysokosprawnej kogeneracji z wykorzystaniem odnawialnych źródeł energii - w naszym przypadku biomasy. Na to zadania zamawiający przeznaczył 50 mln 600 tys. zł brutto. Do przetargu wpłynęły dwie oferty - obydwie znacząco droższe. Pierwszą złożyło konsorcjum firm: VAS Energy Systems International GmbH z austriackiego Wals-Siezenheim i Zakłady Remontowe Energetyki Elko Sp. z o.o. z Raciborza. Opiewa ona na 63 mln 951 tys. 549 zł brutto. Drugą ofertę przedstawiła spółka jawna "Energika" Małgorzata Szamałek, Zbigniew Szamałek z Zasutowa. Proponowana kwota to 75 mln 416 tys. 220 zł brutto.
- Czy PEC w związku z tym unieważni przetarg? - pytamy prezesa zarządu spółki.
- Złożone oferty są droższe, ale też zaproponowane przez oferentów instalacje są większe niż przewidywał nasz budżet - mówi Ireneusz Mroczek. - Nie ma decyzji o unieważnieniu przetargu. Analizujemy złożone oferty. Patrzymy na efektywność proponowanych rozwiązań a nie na wysokość budżetu. Liczyliśmy się z tym, że przy zaproponowaniu nam większej instalacji, oferty mogą być droższe. Zaproponowane instalacje są dostosowane do naszych realiów. Przypomnę, że ogłosiliśmy przetarg w formule "zaprojektuj i wybuduj". Oferenci zaproponowali bardziej wydajne urządzenia, gdyż daliśmy im w przetargu możliwość poprawy efektywności tego rozwiązania. Nie bez przyczyny wśród kryteriów oceny ofert cena stanowi tylko 10%, a wskaźnik efektywności danej instalacji - 90%, bo to wpłynie na efektywność całej inwestycji.
W najbliższych dniach PEC wezwie tańszego oferenta do wyjaśnień i złożenia niezbędnych dokumentów. Spółka ma 60 dni na rozstrzygnięcie lub unieważnienie przetargu.
Biomasa leśna to zrębki drzewne, odpad leśny, który nie ma zbyt dużego zastosowania w gospodarce. Dzięki wykorzystaniiu biomasy leśnej PEC chce zyskać tzw. "drugą nogę paliową".
- Po zrealizowaniu inwestycji możemy 70% całkowitego zapotrzebowania na ciepło wyprodukować bądź w technologii węglowej lub z biomasy - w zależności od bieżącej sytuacji na rynku - mówi prezes Mroczek.
Drugi zasadniczy atut biomasy to fakt, że jest uznawana za paliwo odnawialnych źródeł energii, zeroemisyjne. O wyborze biomasy zdecydowała także lokalizacja Wyszkowa wśród dużych kompleksów leśnych - a zatem duża dostępność do tego surowca.