Do zdarzenia doszło w czwartek, 23 kwietnia około południa. Małżeństwo z powiatu wyszkowskiego wybrało się na zakupy do sklepu w Kobylinie (gmina Goworowo). Złamali przy tym zasady kwarantanny. Oboje nie mają prawa opuszczać swojego miejsca zamieszkania - kobieta jest bowiem chora na COVID-19, zaś jej mąż objęty jest obowiązkową kwarantanną.
- Policja otrzymała informację, że małżeństwo, które najprawdopodobniej znajduje się w kwarantannie, opuściło miejsce zamieszkania. Na miejsce udali się policjanci z Posterunku Policji w Długosiodle, którzy potwierdzili, że małżeństwa nie ma w domu. Rozpoczęły się poszukiwania - informuje Damian Wroczyński z KPP w Wyszkowie.
Podczas patrolowania terenu policjanci zauważyli samochód, którym poruszało się małżeństwo. Zachowując wszelkie środki ostrożności, wydając polecenia przez megafon zainstalowany w radiowozie, funkcjonariusze zatrzymali małżeństwo. Okazało się, że wracało ono z zakupów w niewielkim sklepie w sąsiedniej miejscowości. Na miejsce udały się patrole z Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie oraz Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce. Wszyscy funkcjonariusze wyposażeni byli w odpowiednią odzież ochronną i zachowywali środki ostrożności. Policjanci poinformowali o zdarzeniu Sanepid. Zadaniem służb było ustalenie i jak najszybsze dotarcie do osób, z którymi zakażona mogła mieć kontakt. Nieoficjalnie wiadomo, że w sklepie spotkała nie tylko ekspedientkę ale też m.in. listionosza, kuriera - w sumie nawet osiem osób.
Nieodpowiedzialne małżeństwo musi się teraz liczyć z karą administracyjną nakładaną przez Sanepid, która może wynieść nawet 30 tys. zł. W związku z popełnionym wykroczeniem policjanci sporządzili wniosek o ukaranie do sądu, ale sprawę przekażą także Policji i prokuraturze w Ostrołęce celem rozważenia postawienia zarzutów karnych. Policja dziękuje osobom, które poinformowały o naruszeniu zasad izolacji, dzieki czemu możliwa była szybka reakcja służb.