Zebranym pobłogosławił proboszcz parafii św. Rodziny ks. Kazimierz Wądołowski. Złożył również życzenia uczestnikom spotkania.
- Ogromnie się cieszymy, że przyszliście, że możemy razem z wami przeżywać ten czas bożonarodzeniowy, który napewno jest takim czasem wyjątkowym i rodzinnym. A wiemy, że wielu z was te rodziny ma okrojone, wielu z was przeżywa ten czas w samotności, tak więc cieszymy się, że tym bardziej zechcieliście, aby tutaj z nami razem te chwile przeżywać, pomyśleć też właśnie o tym Bożym Narodzeniu, jak o tym wydarzeniu, które tak bardzo zmieniło świat i rzeczywistość ludzką. Bo Chrystus poprzez swoje przyjście właśnie chciał zmienić i przyniósł pokój, przyniósł radość i przede wszystkim to, żebyśmy nie zapominali o tym, że na tym świecie nie jesteśmy sami, że on jest z nami. I tym, że przyszedł jako dzieciątko, bezbronne, bezradne, właśnie też nam chciał uświadomić, że on jest dla każdego, przyszedł z misją zbawienia, z misją tego, żeby nam otworzyć niebo. Dlatego też obchodzimy tę pamiątkę jego narodzenia, jego przyjścia na świat. Moi drodzy pamiętajcie o tym, że pan Jezus wszystkim nam powiedział: przyjdźcie wszyscy do mnie, którzy utrudzeni, obciążeni jesteście, a ja was pokrzepię, wszystkich nas zachęca do siebie. Kiedy jest nam trudno. kiedy jest nam źle Chrystus zaprasza do siebie, abyśmy pokrzepiali się nim, abyśmy nasze siły - słabe, wątłe, byśmy właśnie jemu powierzali, przychodzili do niego jak najczęściej, jemu zawierzali swoją nieraz bardzo trudną, cieżką, rzeczywistość. Dlatego też życzę tej otwartości na niego, życzę tej wiary, aby jej nigdy nie zabrakło w Jezusa Chrystusa, wiary, która potrafi przezwyciężyć nawet najgorsze zło, najgorsze niedoskonałości. Życzę także zdrowia, aby Pan Bóg nie opuszczał was, aby dodawał wam sił, byście mogli trwać w zdrowiu, pokonywać wszystkie te swoje trudności z pomocą Bożą. Niech wam Jezus błogoslawi i będzie z wami, każdego dnia, aby moc Chrystusa rozciągała się na cały przyszły rok – mówił.
Głos zabrała także liderka Wspólnoty Theoforos – Wiola Wrzesińska.
- Jako Wspólnota chcemy każdemu poszukującemu przynieść Boga. Pragniemy ponadto nieść Jezusa tam, gdzie go brakuje, w miejsca, w których nie dotarła Ewangelia. Napełniając się światłem Chrystusa możemy podawać je dalej. Pomysł takiego spotkania wigilijnego zrodził się rok temu. Chcemy, aby ci ludzie samotni, potrzebujący, żeby po prostu w tym okresie świąt nie byli sami, nie czuli się samotni – mówiła.
Spotkanie zorganizowano po raz drugi, w tym roku udział wzięło około 80 osób. Wspaniale udekorowane stoły w gościnnych progach Restauracji “Cenrtalna”, zapełnione wigilijnymi potrawami, przygowowanymi przez członków Wspólnoty, były dla uczestników wieczerzy niezapomnianą chwilą, na którą czekali od dawna. Spotkaniu towarzyszyła rodzinna atmosfera, podzielono się opłatkiem, wysłuchano także Ewangelii mówiącej o przyjściu Jezusa Chrystusa na ziemię, wygłoszonej przez ks. Karola Nerwińskiego. Każdy z przybyłych otrzymał również upominek w postaci Pisma Świętego, książeczki modlitewnej, różańca oraz słodyczy. Oprawę muzyczną zapewniła “Diakonia Muzyczna Wspólnoty”, która wykonała przepiękne kolędy.
