Poprzednich pojedynków wyszkowianie nie będą wspomniać najlepiej. Podopieczni Dariusza Szulika i Sebastiana Wójcika chcieli przełamać się w spotkaniu z Olimpem Skaryszew, choć wcale nie byli w nim faworytem. I jak widać, w takiej roli najlepiej czują się siatkarze z Wyszkowa. Choć to miejscowi wygrali premierową odsłonę, w kolejnych ostatnie słowo należało do siatkarzy Campera.
- Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie, w każdym elemencie. W pierwszym secie Olimp dyktował warunki, ale potem to my złapaliśmy swój rytm gry. Jestem zadowolony z postawy zespołu - powiedział po meczu Dariusz Szulik.
Camper po zwycięstwie nad zespołem ze Skaryszewa awansował na VIII miejsce w ligowej tabeli. Teraz przed wyszkowianami bardzo ważne spotkanie z Iskrą Warszawa u siebie.
- Są miejsce wyżej od nas, będziemy chcieli zagrać jak najlepiej i pokazać się przed własną publicznością - zapowiada Szulik.
Mecz z Iską już w sobotę, 15 grudnia o godz. 16.00 w hali WOSiR.
UKS Olimp Skaryszew - KS Camper Wyszków 1:3 (25:20, 18:25, 23:25, 23:25)
fot. Camper Wyszków